Wychowawca humor

Wstęp

Humor powinien być stałym elementem relacji między nauczycielami a uczniami. Bez niego trudniej o wzajemny szacunek i zrozumienie, zaś nauczanie staje się zajęciem żmudnym, niewdzięcznym i często nudnym.

Dla każdego z nas humor i dowcip oznaczają coś innego – dla jednego może to być po prostu przejaw dobrego samopoczucia lub życzliwości, solidarności czy miłości, dla kogoś innego wręcz filozofia życia... Humor i dowcip są swoistymi formami twórczości, pozwalającymi m.in. na niekonwencjonalne rozwiązania w wielu dziedzinach ludzkiej działalności. Ułatwiają nawiązywanie kontaktów i zacieśniają związki z innymi ludźmi. I, wbrew pozorom, wcale nie świadczą o beztrosce czy lekkim podejściu do życia.

Humor i dowcip są cechami typowo ludzkimi, świadczącymi o pełnym rozwoju osobowości człowieka. Dlatego też poważnie traktują je różne dziedziny nauki: psychologia, socjologia, biologia, neurologia czy pedagogika.

Istnieje wiele rodzajów humoru, które pozytywnie wpływają na wychowanie, np. redukują zachowania agresywne i lękowe, kształtują i wzmacniają osobowość ucznia na każdym etapie rozwojowym. W życiu dziecka humor spełnia cztery podstawowe funkcje:

- relaksującą, bowiem w trakcie zabawy z pogodną, pełną humoru osobą dziecko odpręża się, łatwiej znosi negatywne stany psychiczne, uwalnia się od zahamowań, samo jest radosne i uśmiechnięte;
- terapeutyczną, bowiem kształtuje zdrową psychikę dziecka, umożliwia mu pozbycie się stresów i frustracji, a przynajmniej je łagodzi;.
- poznawczą, bowiem pomaga w poznawaniu świata, przełamuje opory i nieśmiałość; dziecko łatwiej zapamiętuje ważne treści, jeśli podane są w postaci dowcipnych wierszyków czy historyjek albo w trakcie radosnych zabaw;
- wychowawczą, bowiem dzięki humorystycznemu potraktowaniu niewłaściwych zachowań dziecka łatwiej uzyskamy zamierzone wychowawcze efekty niż za pomocą perswazji czy ciągłego pouczania.

Szkoła jest jednym z tych miejsc, w których humor występuje w wyjątkowym stężeniu – sprzyja temu nagromadzenie na stosunkowo niewielkiej przestrzeni wielkiej liczby osób w różnym wieku, reprezentujących różnorodne osobowości. Taka sytuacja powoduje, że w szkolnych salach i korytarzach niemal bez przerwy dochodzi do humorystycznych zdarzeń.

Postanowiłam więc zbadać szkolny humor. Interesowało mnie przede wszystkim, kto i kiedy sięga po humor, jak wzajemnie oceniają swoje poczucie humoru nauczyciele i uczniowie. Chciałam też sprawdzić, czy nauczyciele uważają humor za godną uwagi metodę wychowawczą. Przeprowadziłam ankietę wśród losowo wytypowanych pięćdziesięciu uczniów oraz pięćdziesięciu nauczycieli krakowskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Za punkt wyjścia przyjęłam typologię śmiechu zaproponowaną przez Piotra Szarotę w książce Psychologia śmiechu. Analiza kulturowa.

Szarota wyodrębnił aż 21 jego typów: radosny, życzliwy, porozumiewawczy, uprzejmy, figlarny, swobodny, ironiczny, czuły, zalotny, nieśmiały, przepraszający, przymilny, dumny, dobrotliwy, ośmielający, przekorny, przebiegły, współczujący, złośliwy, lekceważący oraz zuchwały. Uznałam, że odpowiedzi ankietowanych na pytanie o to, jakie rodzaje śmiechu występują najczęściej w ich środowisku oraz jakie funkcje one spełniają, pozwolą mi potem przejść do określenia typów humoru szkolnego oraz ich funkcji wychowawczych.

Wśród...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI