Wiara w rozwój czyni cuda

Wstęp

Uczenie się to proces złożony i długotrwały. Jego rezultaty zależą w pewnym stopniu od zdolności ucznia, ale przede wszystkim od jego zaangażowania w naukę, od wytrwałości i konsekwencji. Na to z kolei bardzo duży wpływ ma postawa nauczycieli.

Droga zdobywania wiedzy i umiejętności rzadko jest pasmem sukcesów. Często uczeń spotyka na niej niepowodzenia lub rozczarowania, a wtedy stawia sobie pytania: czy poradzę sobie z kolejnymi zadaniami? Czy nie brakuje mi zdolności? Czy nie jestem głupszy od innych? Jak ocenia mnie nauczyciel? Odpowiedzi na nie mają wpływ na dalszy przebieg procesu uczenia się. Warto jednak też pamiętać, że to, w jaki sposób uczeń podchodzi do swoich niepowodzeń i problemów w nauce, zależy w znacznej mierze od nauczycieli. Ważne jest, czy potrafią udzielić uczniowi wsparcia i wskazówek, ugruntować w nim wiarę w możliwość poprawy rezultatów, czy jedynie wytkną mu brak wiedzy i negatywnie ocenią niepowodzenia. Od czego zależą reakcje nauczycieli? Być może od ich koncepcji natury ludzkiej.

Koncepcje stałości i zmienności cech natury ludzkiej Potocznie uważa się, że człowiek jest z natury dobry lub zły, silny lub słaby, potrzebuje swobody lub rygoru, może się zmieniać lub pozostaje przez całe życie taki, jaki się urodził. Często nie zdajemy sobie sprawy, że posiadamy takie ogólne przekonania, i nie przypuszczamy nawet, jak silny mają wpływ na postrzeganie i ocenianie przez nas innych ludzi oraz samych siebie. Doniosłość jednego z takich ogólnych przekonań o naturze ludzkiej odkryła i wykazała w swoich badaniach amerykańska psycholog Carol Dweck. Badane przez nią przekonanie dotyczyło tego, czy człowiek może zmieniać cechy swojego charakteru i intelektu, czy też pozostają one niezmienne w ciągu życia. Dweck badała zachowanie dzieci w sytuacjach, w których musiały sprostać trudnym zadaniom matematycznym, przekraczającym ich aktualny poziom wiedzy i umiejętności.

Siłą rzeczy wszyscy uczniowie doznali niepowodzenia, ale zareagowali na nie na dwa sposoby. Jedni zniechęcili się i wycofali, obwiniali siebie samych za porażkę i nie wierzyli w możliwość poprawienia rezultatu w kolejnych zadaniach. U innych uczniów porażka wyzwalała dodatkową motywację do działania. Nie zniechęcali się i w kolejnym zadaniu szukali właściwego rozwiązania. Reagowali zainteresowaniem, które jeszcze bardziej ich mobilizowało. Z obserwacji Dweck wynika, że obie grupy były mniej więcej równoliczne.

Teoretycy stałości i teoretycy zmienności

Badaczka zadała sobie więc pytanie: dlaczego dzieci reagują odmiennie na taką samą sytuację? Okazało się, że powodem są dwie postawy wobec wykonywanych zadań. Część dzieci chciała wypaść jak najlepiej, aby otrzymać jak najlepsze oceny. Gdy ponosiły porażkę, uznawały, że są słabe z matematyki. To budziło w nich bardzo negatywne emocje i zniechęcenie. Pozostałe dzieci nie myślały o tym, jak wypadną, ale o tym, że poznają coś nowego, trudnego, ale ciekawego. Porażki nie traktowały osobiście. Była dla nich informacją nie o ich zdolnościach, ale o zadaniu – że jest naprawdę trudne i że na jego rozwiązanie trzeba poświęcić więcej czasu i wysiłku. W efekcie przy kolejnym trudnym (ale już możliwym do wykonania) zadaniu matematycznym dzieci nastawione na ocenę najczęściej doznawały kolejnej porażki, a dzieci nastawione na rozwój rozwiązywały je poprawnie.

Badaczka stwierdziła, że czynnikiem determinującym te nastawienia są przekonania dotyczące natury ludzkiej. Nastawieniu na ocenę sprzyja ogólne przekonanie, że cechy człowieka są niezmienne w ciągu życia. Osoby wyznające taką koncepcję (dalej nazywać je będziemy stałościowcami lub teoretykami stałości) uważają, że człowiek ma określony poziom zdolności, którego nie da się podwyższyć. Uczeń wyznający taką koncepcję będzie podchodził do każdego zadania jak do testu sprawdzającego poziom jego zdolności. Każde niepowodzenie utwierdzi go w przekonaniu, że jest mało zdolny i wywoła w nim przygnębienie i rozczarowanie sobą. Nauczyciel stałościowiec uważa, że albo ktoś posiada zdolności matematyczne, albo nie.

Z kolei nastawieniu na poznawanie i rozwój sprzyja koncepcja zakładająca, że człowiek zmienia się, więc może rozwijać swoje cechy i możliwości. Zatem wyniki, jakie osiąga, odzwierciedlają nie tyle jego stały potencjał, co aktualny poziom rozwoju umiejętności czy zdolności (osoby wyznające taką koncepcję będziemy nazywać zmiennościowcami lub teoretykami zmienności). Uczeń – teoretyk zmienności traktuje porażkę jako impuls do wysiłku, do podwyższania swoich możliwości. Nauczyciel – teoretyk zmienności uważa, że każdy uczeń może poprawić osiągnięcia i podwyższyć możliwości, jeśli włoży w ich realizację odpowiedni wysiłek.

Jaki nauczyciel, taki uczeń

Poza merytoryczną wiedzą związaną z przedmiotem, którego naucza, nauczyciel przekazuje uczniom również elementy swojego światopoglądu. Pośród różnych elementów składających się na obraz świa...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI