Kiedy jakiś czas temu przechodziłam przez trudniejsze chwile, pomyślałam, że może to dobry moment na powrót do prowadzenia dziennika wdzięczności. Kiedy po niego sięgnęłam, ze zgrozą zauważyłam, że ostatni wpis zrobiłam niemal rok wcześniej. No tak, szewc bez butów chodzi… Może też część z Was zastanawia się, po co wracać do prowadzenia zapisków dotyczących wdzięczności akurat wtedy, kiedy w naszej głowie szaleje burza? Jednak paradoksalnie, trudny czas to dobry moment na poszukiwanie w swojej codzienności pozytywów. Nie chodzi tutaj o zaprzeczanie rzeczywistości, ale zauważanie również tych pomyślnych rzeczy, które mają potencjał przywracania w naszym życiu równowagi. W trudniejszych chwilach mamy bowiem tendencję do popadania w liczne zniekształcenia poznawcze, że „wszystko” i „zawsze” jest beznadziejne. Taki sposób myślenia oddala nas od siebie samych i naszej życiowej równowagi. Wierzę jednak, że każdy człowiek, nawet w najgorszej sytuacji, może znaleźć drogę powrotną do względnego balansu. Intencjonalne dostrzeganie i docenianie w swoim życiu tego, co dobre, oprócz tego, co trudne i bolesne, z pewnością może w tym pomóc.
Czym jest życie w równowadze?
Zrównoważone życie to stan optymalnego zdrowia we wszystkich jego aspektach: relacjach, związku, pracy, kondycji, zdrowiu czy emocjach. Równowaga życiowa kojarzy mi się z wewnętrznym oparciem, poczuciem komfortu i bezpieczeństwa. Jednak by móc ją zachować na dłużej, konieczne jest nieustanne dążenie do niej i balansowanie między różnymi priorytetami i potrzebami. To trochę jak z chodzeniem po linie albo staniem na głowie – żeby się utrzymać, cały czas potrzebujemy się delikatnie poruszać i wracać do centrum. To nieustanna zmiana, a także umiejętność szybkiego powrotu do stanu wewnętrznego spokoju po doświadczaniu stresu, nieprzyjemnych emocji i różnych trudnych sytuacji. Poczucie równowagi daje nam możliwość życia w zgodzie ze sobą na tyle, na ile to możliwe w danych okolicznościach, oraz radzenia sobie z trudnościami i wyzwaniami dnia codziennego.
Wiele osób pojęcie „równowagi” utożsamia z podziałem swojego czasu na pracę oraz życie prywatne. Jednak takie podejście może bardzo zawężać pole widzenia. Równowaga w życiu to coś więcej niż work-life balance – określenie budujące w nas przekonanie, że harmonię przyniesie nam podzielenie naszej codzienności mniej więcej na pół: połowa czasu na pracę, a druga połowa na życie. Tworzenie zrównoważonego życia jest subiektywne, dla każdego z nas może oznaczać coś innego i zawierać w sobie różne wartości. Dla jednych będzie to balans pomiędzy byciem a działaniem albo uczuciami a myśleniem, dla innych istotna może być harmonia między obowiązkami a znajdowaniem czasu na robienie rzeczy, które przynoszą odprężenie i relaks.
POLECAMY
Bycie w równowadze czy dążenie do równowagi?
Warto pamiętać, że niezależnie od tego, co dzieje się w naszym życiu i jak bardzo oddaliliśmy się od naszej równowagi, zawsze możemy ją na powrót odzyskać. Równowaga nie jest punktem wyjścia, jest raczej punktem, do którego możemy stale i regularnie powracać. Ta cenna umiejętność budowania harmonii w swojej codzienności to istotna część rozwijania odporności psychicznej – zdolności do radzenia sobie z wyzwaniami. W dążeniu do równowagi pomocna może być również akceptacja, że trudne doświadczenia, stres, ale też codzienne...
Dołącz do 50 000+ czytelników, którzy dbają o swoje zdrowie psychiczne
Otrzymuj co miesiąc sprawdzone narzędzia psychologiczne od ekspertów-praktyków. Buduj odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie spełnienia.