Szkoła na kryzys

Wstęp

We współczesnej szkole trudno uniknąć sytuacji kryzysowych. Dyrektorzy i całe grono pedagogiczne coraz częściej stają wobec wstrząsających wydarzeń, którym muszą szybko stawić czoło. Co powinna zrobić szkoła, gdy zdarzy się kryzys? Czy może się na niego przygotować? Ewa Blankenstein pisze o tym, jak wykorzystać kryzys, by stał się okazją do rozwoju szkoły i poprawy efektywności jej działania.

Świat wokół nas nie stoi w miejscu. Od kilkunastu lat obserwujemy, jak zmienia się nasza kultura, obyczaje i zachowania, nasze normy, a nawet mentalność. Zmiany te nie ominęły także naszych szkół, niejednokrotnie prowadząc do zdarzeń o znamionach prawdziwego kryzysu.

Oto jedna z możliwych sytuacji: w poczytnym dzienniku pojawia się artykuł informujący, że w wielce szacownej szkole średniej w mieście X kilka dobrych uczennic z tzw. porządnych rodzin trudni się prostytucją. Gdzie obowiązki szkoły, wpajanie wartości i wychowywanie?! – woła autor artykułu. W szkole X szok, przerażenie i ten sam, stosowany od zawsze schemat: nikt niczego wcześniej nie widział i nie słyszał. Nawet kiedy problem ujrzał światło dzienne, wszyscy nadal chowają głowę w piasek.
Szkoła, bez względu na to czy chce tego, czy nie, i czy jest na zmiany i sytuacje kryzysowe przygotowana, musi się z nimi zmierzyć. Nie może udawać, że problem nie istnieje lub że jej nie dotyczy. Czy tak powinna zachowywać się instytucja, która ma nauczać nie tylko matematyki czy biologii, ale także pokazywać, jak żyć i jakimi wartościami się kierować?

Z całą pewnością większość naszych szkół nie jest przygotowana na sytuacje kryzysowe i, co gorsze, nie widzi potrzeby, by się przygotować! Tymczasem warto uświadomić sobie, że takie sytuacje są faktem, nie można przed nimi uciec ani im zaprzeczać. Kryzys przetrwają bez szwanku tylko te szkoły, które potrafią świadomym działaniem opanować go i wykorzystać tak, by stał się okazją do rozwoju i poprawy efektywności działania.

Każda zmiana (czasem nawet ta na lepsze) budzi opór, ponieważ wymusza rezygnację ze starych nawyków i wymaga wprowadzenia zmian w obrazie otaczającego świata. Wiąże się także z utratą poczucia kontroli i może zagrażać realizacji potrzeb, takich jak np. bezpieczeństwo czy prestiż.

Przyczyny lekceważenia zagrożeń bywają różne: od powszechnego przekonania, że „nam się to nie może przytrafić”, „po co krakać, kiedy nic się nie dzieje!”, poprzez tłumaczenie się brakiem środków na przygotowania, aż po stwierdzenie: „będziemy się martwić wtedy, kiedy będzie się czym martwić”. Ale wtedy najczęściej jest już za późno!

Sądzę więc, że najwyższa pora, aby nasze szkoły nauczyły się przygotowywać do sytuacji kryzysowych i radzić sobie, gdy staną się one faktem. Poniżej przedstawiam kilka najważniejszych zasad postępowania.

Wszystkie sytuacje kryzysowe, mimo że mogą być tak różne, mają podobny przebieg i wywołują podobne emocje. W dużym skrócie wygląda to następująco:

Wydarzenie kryzysowe > Zaprzeczenie („to nie u nas!”, „to się nie mogło wydarzyć!”) > Złość / Protest („jak to się stało, dlaczego my?!”) > Smutek / Przygnębienie / Strach („co będzie dalej, co teraz zrobimy?”) > Działanie / Reorganizacja / Adaptacja LUB Brak działania (niewłaściwe działanie)/ Brak adaptacji > Poprawa funkcjonowania
LUB Dezorganizacja funkcjonowania

Pierwszym krokiem, jaki należy uczynić, aby móc efektywnie radzić sobie z kryzysem, jest przyjęcie do wiadomości faktu, że krytyczna sytuacja może się zdarzyć w każdej (także w mojej) szkole, w dowolnym czasie i miejscu. Często gdy pojawiają się pierwsze ostrzeżenia o zbliżającym się niebezpieczeństwie, kierownictwo stara się w ogóle nie dostrzegać zagrożenia i utrzymuje złudne poczucie bezpieczeństwa i pewności. Wszyscy są głęboko przekonani, że „jakimś cudem” kryzys ich ominie, a jeśli nie, to z pewnością będzie niewielki i krótkotrwały. Zmiana tego przeświadczenia poprzez zaakceptowanie faktu, że kryzys jest czymś, co może się zdarzyć także u nas i może stanowić poważne zagrożenie dla naszego funkcjonowania, daje szansę właściwego przygotowania się na jego przyjście.

Zaczynamy...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI