Wspólnie samotni

Rodzina i związki Praktycznie

Nie trzeba być oddalonym od kogoś o setki kilometrów, by doświadczać samotności. Ta najbardziej dotkliwa odczuwana jest pod wspólnym dachem, we wspólnym łóżku... Dlaczego się pojawia? Jak sobie z nią radzić?
 

Agata poznała Marka jeszcze w liceum. Od tamtej pory stali się nierozłączni – razem studiowali, mieszkali, przez jakiś czas pracowali. Dzięki niemu uwierzyła w siebie, zaczęła realizować swoje marzenia. Wszystko zmieniło się, gdy w poszukiwaniu lepszej pracy przeprowadzili się do Irlandii. Tam Marek stawał się coraz bardziej wybuchowy, obwiniał ją o wszystko i rzucał, czym popadnie. Agata zamykała się wtedy w pokoju i płakała. Po każdej takiej scysji przez dwa dni dochodziła do siebie. Marek przynosił kwiaty, a ona kolejny raz starała się go usprawiedliwić: złości się, bo nie może znaleźć odpowiedniej pracy, nie zna dobrze języka, tęskni za krajem. Umawiała mu więc lekcje angielskiego, wysyłała za niego podania o pracę, organizowała wspólne wakacje – żeby tylko mógł się odstresować.

POLECAMY

Stając się niewidzialną
W Wenecji, gdzie wspólnie wyjechali, po kolejnej kłótni Marek zostawił Agatę w jakiejś uliczce – samą, bez gotówki i telefonu. Sześć godzin spacerowała bez celu wśród turystów, patrzyła na przepływające gondole. Czuła się opuszczona, smutna i zła. Dotarło do niej, że taki stan towarzyszy jej codziennie. Podporządkowała się nastrojom Marka, stała się organizatorką jego życia, opiekunką i pocieszycielką. A po drodze zgubiła gdzieś siebie. Uświadomiła sobie, że ciągle jest jedenastoletnią Agatką, która – gdy rodzice się awanturowali – zamykała się w pokoju i płakała w ukryciu. Dziewczynką, która przynosiła ze szkoły piątki i mało mówiła o sobie, byle tylko nie robić problemów. I powoli stawała się niewidzialna.

Agata czuje w swoim związku osamotnienie – ten stan jest czymś odmiennym niż samotność. Samotni bywamy z wyboru, osamotnienie wiąże się z poczuciem opuszczenia przez innych, szczególnie najbliższych nam ludzi. Jak pokazuje historia Agaty i Marka, poczucie osamotnienia w związku często bywa lekceważone, spychane na dalszy plan, zagłuszane złością, ukrywane pod uzależnieniami albo nadmiernymi obowiązkami. Oboje uciekali, nie potrafili się z tym poczuciem zmierzyć, bo to oznaczałoby spotkanie z prawdą o sobie, co na ogół jest trudnym doświadczeniem. Chwile, gdy Agata zostawała sama ze sobą po kłótniach z Markiem, były sygnałami ostrzegawczymi. Jednak łatwiej jej było szukać szybkich rozwiązań – podsuwać mężowi nowe zajęcia i organizować mu życie – niż zająć się sobą i swymi emocjami. Marek natomiast – złoszcząc się i awanturując – próbował zbliżyć się do żony, ale efektem było coraz większe ich oddalenie.

Kiedy mówimy o osamotnieniu, zawsze warto przyjrzeć się obojgu partnerom, bo prawdopodobnie gdy ona odczuwa osamotnienie i oddalenie, on też je czuje, i odwrotnie.

Kto mnie zrozumie bez słów
Mogłoby się wydawać, że kiedy spotkamy odpowiednią osobę, nasza pustka i osamotnienie znikną. I tak się zazwyczaj dzieje na początku znajomości. Psycholog społeczny prof. Bogdan Wojciszke wyróżnił pięć faz, przez które przechodzą długotrwałe związki. Pierwsza to zakochanie, gdy zalewają nas niezwykle przyjemne emocje, które wyłączają racjonalne myślenie i koją przykre uczucia. Poczucie pustki zostaje zastąpione wszechogarniającą euforią. Zaciera się granica pomiędzy nami a ukochaną osobą, pomiędzy realnością a fantazjami na jej temat. Gdy związek wchodzi w kolejną fazę, tzw. romantycznych początków, partnerzy są coraz bardziej sobie bliscy, uważni na siebie. Do głosu dochodzą najgłębsze, podświadome potrzeby, na przykład pragnienie „zlania się” z drugą osobą, bycia z nią jednością, czucia i myślenia w taki sam sposób. Albo tęsknota za kimś, kto nas zrozumie bez słów, odgadnie nasze potrzeby, da nam poczucie bycia kimś ważnym – psychologowie nazywają to pragnieniem symbiotycznej bliskości. Inni z kolei marzą, żeby partner stał się ich lustrem, w którym będą mogli się nieprzerwanie przeglądać, dostając potwierdzenie, że są...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI