Motywacja nauczyciela - jak dobrze planować, czyli o celach i skutecznym działaniu (część 2)

Wstęp

Cechą wielu ludzkich działań jest nawyk. Reagowanie na stres, ekspresja emocji, ocena moralna, wybór sposobu spędzania wolnego czasu czy życie z bliskimi oparte są na rozmaitych nawykach. Ich zmiana jest zazwyczaj trudna i wymaga specjalnego zaangażowania. Czy można poprawić swoje działanie? Aby efektywnie działać, trzeba nauczyć się planować. Aby dobrze planować, trzeba umieć precyzować właściwe cele – krótkoterminowe i odległe. Jak wyznaczać sobie właściwe cele, jak je modyfikować, jak nie zbaczać z wyznaczonej drogi?

Motywacja to zbiór złożonych mechanizmów, odpowiedzialnych za uruchomienie, ukierunkowanie i utrzymanie działania. Głównym składnikiem motywacji jest cel. Cel zazwyczaj pobudza do wysiłku, przyczynia się do podtrzymania wytrwałości, ukierunkowuje zachowanie i nadaje ramy strategiom działania. Sprecyzowanie celu pozwala określić właściwą drogę realizacji zamierzeń, pozwala ustalić, które informacje są nam przydatne, a także jest konieczne przy ustalaniu planu – co, kiedy i jak zrobimy. Cele mogą być bliskie i dalekie. Realizowanie tych pierwszych sprawia, że zbliżamy się do tych odległych. Warunkiem działania prowadzącego do sukcesu jest spójność celów bliskich i dalekich.

Wyznaczaj odległe cele


Aby skutecznie kierować własnymi poczynaniami, musimy mieć cele. Jeśli postawimy sobie cele odległe, to wiele naszych poczynań, jak i zdarzenia będące poza naszą kontrolą możemy odbierać jako sprzyjające realizacji tych zamierzeń. Badania pokazały, że jeśli uczniowie mieli cele odległe, to łatwiej odrywali się od aktualnych zdarzeń, pokus i nieprzyjemnych wymagań. Uzyskiwali też lepsze stopnie. Cele odległe umożliwiają też dokładniejsze tworzenie celów bliskich. Posiadanie celów odległych uwrażliwia nas na informację zwrotną i sprawia, że z pozytywnych dla działania zdarzeń (osiąganie jakiegoś etapu, pochwała bądź nagroda) czerpiemy większą satysfakcję. Natomiast brak celów odległych może prowadzić ludzi do przekonania, że ich życie jest zbiorem przypadkowych zdarzeń, a działania wynikają nie z własnej silnej woli, a z nacisków zewnętrznych. Baumeister i jego współpracownicy wskazują, że po latach funkcjonowania bez odległych celów ludzie mają wrażenie, że są w punkcie wyjścia, stają się mniej odporni na pokusy i coraz silniej koncentrują się na pojawiających się problemach. Tym samym włączają niekorzystne strategie radzenia sobie ze stresem, które uwzględniają głównie koncentrację na emocjach i sposobach poprawiania samopoczucia. Cele odległe zwiększają szansę na przekraczanie własnych słabości i niekorzystnych uwarunkowań sytuacji. Jednakże posiadanie jedynie celów dystalnych (odległych) może upośledzać aktywność. Wtedy działający podmiot nie zauważa w otoczeniu żadnych środków służących realizacji dalekosiężnych planów. Tworzenie własnych celów zawodowych musi być spójne z tym, co robimy na co dzień.

Modyfikuj cele

Motywacja może przybierać mało pożądaną formę, gdy mamy zbyt wiele celów bądź są one zbyt sztywne. Planowanie powinno zatem uwzględniać możliwości modyfikacji treści celów. Jeśli jako nauczyciele postawimy przed uczniami szereg celów, do których realizacji mają prowadzić ćwiczenia, wycieczki i inne zadania, to warto uwzględnić możliwość modyfikacji zamierzeń pedagogicznych. Zmiany te mogą być podporządkowane własnym możliwościom i jakości naszego kontaktu z uczniami. Badania pokazują, że sztywne trzymanie się planów prowadzi do wewnętrznego oporu, wraz z pełnymi konsekwencjami takiego stanu psychicznego: wzrost atrakcyjności innych działań i pokus, brak odporności na zakłócenie, jak i zaniechanie działania. Tworzenie sztywnych i szczegółowych planów samo w sobie pochłania energię. Zamiast przygotować środki do realizacji zadania, koncentrujemy się na samej czynności planowania tego, co przygotujemy, aby ukończyć zadanie. Skostniałe plany hamują kreatywność oraz blokują przyjemność, której możemy doznawać, podejmując różne i nowe decyzje w trakcie realizacji zamierzeń. Tworząc takie plany, ryzykujemy doświadczanie frustracji i porażkę, ponieważ drobny błąd bądź nieścisłość niewynikająca z naszego działania (brak prądu, awaria komputera) przyczyniają się do zburzenia misternie uplecionego planu działania. Nie ma tutaj sugestii, aby nauczyciel realizował swoje zadania bez przygotowania, z pełną spontanicznością. Postanowienie zrobienia jednego konkretnego zadania jest korzystne dla motywacji. Jednakże postawienie pełnego i rozbudowanego planu, który uwzględnia sekwencję zadań, które należy wykonać w ograniczonym czasie, już nie jest korzystne. Konieczne jest zatem pozostawienie sobie czasu na adaptację do wprowadzonych zmian, porównanie stanu aktualnego z oczekiwanym bądź wprowadzenie korekty do własnego postępowania i, w końcu, odpoczynek. Jeśli zamierzamy nauczyć osoby w klasie złożonego zagadnienia, to lepiej będzie, jeśli wyznaczymy cele mniejsze i damy czas uczniom na przećwiczenie nowych umiejętności. Podobnie należy postępować, aranżując zadania własne – nie oczekujmy, że wszystkie etapy zmierzające do rozwoju zawodowego opanujemy szybk...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI