Jak co roku w Chałupach

Laboratorium

Urlop jest buforem, który chroni nas przed skutkami obciążenia pracą. Pozwala odzyskać energię, zwiększa kreatywność, poszerza horyzonty. Jednak aby tak się stało, powinniśmy dobrze wykorzystać wolny czas. Jak to zrobić?

„Ile powinien trwać urlop?” – tak brzmiał tytuł artykułu opublikowanego w 1910 roku na łamach „New York Timesa”, w którym biznesmeni, politycy i naukowcy dyskutowali o tym, czy klasa pracująca potrzebuje urlopu i dlaczego. Dziś każdy pracownik dysponuje płatnym urlopem, a przemysł turystyczny zatrudnia 260 milionów osób na całym świecie, gotowych pomóc zorganizować wypoczynek. Czy to znaczy, że znamy już odpowiedź na pytanie zadane ponad sto lat temu? Niezupełnie...

POLECAMY

Urlop – czas wypoczynku, kiedy wolni od stresów pracy możemy robić to, na co mamy ochotę – jest uznawany za źródło szczęścia oraz sposób na odzyskanie i zachowanie pełnej energii do pracy. Wakacje mają jednak swoją cenę – w końcu wymagają czasu i pieniędzy. Czy jest to zatem opłacalna inwestycja? Czy pracownik po powrocie z urlopu jest bardziej skuteczny i ma więcej energii? Czy da się zwiększyć albo przedłużyć korzyści płynące z wypoczynku? 

Urlop = stres

Wakacje zaplanowane, więc przez najbliższe tygodnie możemy marzyć o wypoczynku pod palmami, o koktajlach, które wypijemy, i o czasie, który spędzimy z rodziną. Czyżby? Niestety, naukowcy mówią co innego. Badanie przeprowadzone przez dr. Jeroena Nawijna i współpracowników z udziałem 96 holenderskich pracowników – na dwa tygodnie przed ich urlopem – pokazało, że zdrowie i dobrostan pogarszają się w ostatnim tygodniu przed wyjazdem. Zmiana ta wiązała się z większym obciążeniem pracą. Co więcej, była bardziej widoczna u kobiet, które w okresie przedurlopowym musiały się też zmagać z dodatkowym obciążeniem w domu.

Kolejne niebezpieczeństwa czają się w pierwszych dniach wypoczynku, czyli w okresie przejściowym między pracą a wakacjami. Dolegliwości, na które skarżą się wtedy urlopowicze, nazywane są stresem urlopowym. Badania pokazują, że u wielu osób początek wakacji zostaje zepsuty przez podwyższone ciśnienie, problemy ze snem, gorszy nastrój, a także poważniejsze objawy fizyczne, takie jak gorączka, migrena, problemy żołądkowe. 

Nie rozumiemy w pełni przyczyn tego zjawiska. Wyobraźmy sobie jednak, jak reaguje silnik w samochodzie, gdy zmieniamy bieg z piątego na pierwszy. Podobnie zestresowane ciało, pracujące na najwyższych obrotach w tygodniach poprzedzających urlop, ma trudność z natychmiastowym obniżeniem biegu. 

Załóżmy jednak, że jesteśmy w stanie złagodzić okres przejściowy i rozpocząć wakacje, nie skarżąc się na żadne dolegliwości. Jakich korzyści możemy oczekiwać? Czy warto zdobyć się na dodatkowy wysiłek i stres związany z przygotowaniami?

Odprężenie i zadowolenie 

Dobra wiadomość jest taka, że urlop może zmniejszyć ryzyko chorób układu krążenia, zawału serca, a nawet przedwczesnej śmierci z powodu choroby niedokrwiennej serca. Dowiodły tego dwa badania:
dr Elaine Eaker i współpracowników oraz prof. Brooksa Gumpa i prof. Karen Matthews. Pierwsze było częścią wciąż trwającego programu „Framingham Heart Study” – w jego ramach co rok, od 1948 roku, badane są zdrowe osoby dorosłe. Naukowcy chcą w ten sposób wskazać związek między zdrowiem układu sercowo-naczyniowego, stylem życia, czynnikami środowiskowymi i genetycznymi. Okazało się, że rzadkie urlopy zwiększają ryzyko chorób serca.

Jednak wspomniane badania, podobnie jak inne prowadzone przez japońskich naukowców, pokazały, że ludzie, którzy regularnie udają się na urlop, generalnie prowadzą zdrowszy tryb życia, np. lepiej się odżywiają, lepiej śpią, nie palą, ćwiczą. Oznacza to, że aby w pełni zrozumieć potencjalne korzyści płynące z wakacji, konieczne są długotrwałe badania, w których naukowcy przyjrzą się zdrowiu i dobrostanowi na poziomie indywidualnym przed, w trakcie i po nich. 

W 2009 roku razem ze współpracownikami przeprowadziłam metaanalizę dostępnych badań dotyczących wpływu urlopu na zdrowie i dobrostan pracowników (do tego czasu przeprowadzono jedynie siedem badań na ten temat). Ujawniły one takie korzyści, jak: niewielkie zmniejszenie zmęczenia i dolegliwości zdrowotnych oraz niewielki wzrost zadowolenia z życia po urlopie, który jednak przestawał być widoczny w ciągu dwóch–czterech tygodni od powrotu do pracy. 

Aby uzyskać więcej informacji na temat związku dobrostanu i urlopu, nasz zespół z Radboud Universiteit w Nijmegen (Holandia) przeprowadził serię badań podłużnych z udziałem około 250 pracowników; rozmawialiśmy z nimi telefonicznie. Okazało się, że ich zdrowie i dobrostan wzrastały w czasie urlopu, jednak po powrocie do pracy...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI