Dorota Krzemionka: Mężczyźni to ponoć ginący gatunek…
POLECAMY
Paweł Pilich: Tak bardzo bym nie dramatyzował. Choć rzeczywiście stare sposoby działania i życia już się nie sprawdzają, a nowe mężczyźni muszą dopiero odnaleźć i wypracować.
Co jest zatem męskie? Reżyser Andrzej Saramonowicz w jednej z rozmów powiedział, że dla niego synonimem męskości był kiedyś Marek Hłasko – tajemniczy, ubrany w sportową kurtkę i ciężkie buty. A dziś co jest męskie?
W zasadzie nie wiadomo, brakuje jednoznacznych wzorców. Panowie sami muszą to określić. Jedni odwołują się do bohaterów filmowych czy historycznych, twardych mężczyzn w stylu Clinta Eastwooda. Inni skłaniają się ku wrażliwym, metroseksualnym mężczyznom. Mamy całą paletę różnych sposobów życia i przeżywania siebie. W efekcie męskość przybiera często formę odgrywania ról zaczerpniętych z filmów czy przekazów multimedialnych. Te wzorce zwykle są fragmentaryczne. Odtwarzając je bezrefleksyjnie, mężczyzna rzadko pyta siebie: co dla mnie oznacza męskość? kim chcę być? jakie podejmować decyzje?
Kiedyś mężczyzna miał być stanowczy i odważny, a wrażliwość zarezerwowana była dla kobiet.
Dziś zaś oczekiwania względem niego są bardziej złożone i często sprzeczne. Starając się je spełnić, zapomina, kim jest i czego sam potrzebuje. Ma być zaradny, odważny, hojny i szarmancki, a równocześnie czuły, opiekuńczy i delikatny. Czuje się tym przytłoczony.
Psychoterapeuta Andrzej Wiśniewski mawiał, że dojrzały mężczyzna może dopuścić poczucie bezradności, słabości i nie stracić nic ze swej męskości. Może?
O dojrzałości przesądza właśnie umiejętność tolerowania takiej ambiwalencji w sobie. Męski facet to taki, który jest wyrazisty i spójny. Robi to, co myśli i mówi. Jest decyzyjny, rozumie swoje emocje i potrzeby, daje sobie na nie przestrzeń. Jednocześnie dostrzega i uwzględnia ludzi wokół siebie. To wiąże się z większą samoświadomością, ale też z różnymi doświadczeniami życiowymi.
Jakimi? Jak mężczyzna staje się mężczyzną?
Kiedy ma możliwość przebywania w męskim gronie. Widzi, jak dziadek czy ojciec się zachowują, jaki mają stosunek do innych mężczyzn, jaki do kobiet. W ten sposób uczy się poprzez – jak określają to psychoterapeuci – uwewnętrznianie, jak być mężczyzną.
Kiedyś męskie grona istniały naturalnie: mężczyźni polowali, walczyli, a potem siadali razem przy ogniu. Dziś często tkwią sami przed komputerem.
Niestety, bo mężczyźni poznają się i określają poprzez działanie, gdy mogą coś wspólnie zrobić, a potem o tym porozmawiać. Grupy dla mężczyzn, które prowadzimy z Tomkiem Jarmużem, dają taką możliwość.
Nieodłącznym ich elementem jest aktywność fizyczna. Ćwiczymy sztuki walki, by panowie mogli wejść w fizyczny kontakt, doświadczyć swojej siły i sprawności. Dziś poza uściśnięciem dłoni rzadko mają kontakt fizyczny. A tu mogą się turlać ze sobą po macie. Mężczyźni wchodzą w tę relację z wieloma lękami. Obawiają się, że okażą się zbyt łagodni, niemęscy. Albo że zostaną odrzuceni przez grupę. Boją się bliskości z innymi mężczyznami, a zarazem pragną jej, potrzebują przebywania wśród mężczyzn.
Inaczej funkcjonują w takich męskich grupach?
Szczerzej ze sobą rozmawiają: mówią wprost, co przeżywają, i nie wstydzą się przyjmować trudnych informacji zwrotnych. Nie rywalizują o spojrzenie kobiet, bardziej ze sobą współpracują. Łatwiej przyznają się do swoich słabości i porażek, mówią o swoich lękach i obawach, a zarazem otwarcie wyrażają gniew.
Męski dekalog
Być mężczyzną – co to oznacza? Panowie sami muszą określić, na czym dziś polega ich rola. Czują się zagubieni, ulegają różnym medialnym wzorcom. Oto dziesięć zasad, które pomogą im odnaleźć siebie.
- Zapytaj siebie, czego potrzebujesz.
- Wybieraj z tego, co jest realne.
- Podejmując decyzje, staraj się oszacować konsekwencje swoich wyborów – dla siebie oraz dla tych, za których jesteś odpowiedzialny.
- Nie bój się. Zrozum swój lęk, mimo niego działaj, jeśli tak zdecydowałeś.
- Podejmuj ryzyko i sprawdzaj, do czego cię to doprowadzi.
- Ruszaj się, by doświadczyć swoich możliwości i ograniczeń fizycznych.
- Staraj się być regularnie w grupie mężczyzn.
- Działaj w sposób niezależny, nie pytaj o pozwolenie, ale bierz pod uwagę zdanie i potrzeby innych.
- Spróbuj znieść frustrację drugiej osoby, wynikającą z tego, że realizujesz swoje plany, jednocześnie pokaż, że rozumiesz jej emocje.
- Przyznaj się, jeśli popełniłeś błąd, ale nie daj się złapać na poczucie winy czy wstydu, ni...