By ciało nie bolało

Zdrowie i choroby Praktycznie

Nikt nie chce go przeżywać, ale bez niego nie przeżylibyśmy. Ból sygnalizuje, że coś dzieje się nie tak – w naszym organizmie lub w naszym życiu. Chroni nas przed zniszczeniem, bywa niszczący. Jak słuchać bólu? I co robić, by go sobie nie dokładać?

DOROTA KRZEMIONKA, DARIA GRABDA: Nikt nie chce przeżywać bólu, ale bez bólu trudno byłoby przeżyć.
PRZEMYSŁAW BĄBEL: Tak, bo ból jest ważnym sygnałem ostrzegawczym, informuje nas, że działają czynniki, które mogą uszkodzić tkanki albo że do tego uszkodzenia już doszło. Chroni nas przed różnymi zagrożeniami, dzięki niemu możemy ich uniknąć. A jeśli już do uszkodzenia doszło, możemy próbować jakoś temu zaradzić.

Znana jest historia młodej Kanadyjki, która w ogóle nie czuła bólu. W dzieciństwie podczas jedzenia odgryzła sobie koniuszek języka, poważnie się poparzyła, a liczne urazy skóry i kości sprawiły, że zmarła w wieku zaledwie 29 lat. Życie bez bólu bywa krótkie…
Osoby, które nie odczuwają bólu, mogą mieć połamane kończyny, poważne oparzenia, urazy wewnętrzne i nie wiedzą o tym. Ból jest zatem ważnym objawem, nie da się bez niego żyć.

Czasem jednak odczuwamy ból, choć nie ma żadnego uszkodzenia ciała.
Wtedy ból jest chorobą. Jeśli tkanka jest wyleczona lub do uszkodzenia w ogóle nie doszło, a my nadal odczuwamy ból i utrzymuje się on dłużej niż trzy miesiące, wówczas mówimy o bólu przewlekłym. Nie jest nam do niczego potrzebny, rujnuje nasze życie i należy z nim walczyć, co często okazuje się trudne. Choć medy...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI