Bezradność intelektualna w szkole

Wstęp

Bezradność intelektualna dotyczy uczniów o dużych możliwościach. Takich, którzy podejmują wysiłek, by materiał zrozumieć i się go nauczyć. Dlatego trzeba im pomóc. Może to zrobić nauczyciel, ale tylko ten, który promuje zrozumienie, a nie wkuwanie.

Kłopoty uczniów z nauką mogą mieć różne źródła. Uczniowie mogą nie radzić sobie z nabywaniem wiedzy z powodu niskich zdolności intelektualnych oraz różnych deficytów poznawczych (np. dotyczących uwagi) lub temperamentalno-osobowościowych (np. duże zapotrzebowanie na stymulację, impulsywność, podatność na znudzenie). Mogą mieć kłopoty natury emocjonalnej (np. związane z samooceną, nieodpornością na ocenę, nieśmiałością, stresem, nieadekwatną regulacją emocji), które same w sobie nie obniżają zdolności funkcjonowania intelektualnego, ale wydatnie przeszkadzają w nabywaniu i wykorzystywaniu wiedzy. Często także kłopoty rodzinne lub dysfunkcjonalne relacje z rówieśnikami uniemożliwiają skuteczne funkcjonowanie w roli ucznia.

Powodów szkolnych niepowodzeń uczniów jest z pewnością znacznie więcej. Jednym z nich, częstym, a stosunkowo mało rozpoznawanym w kontekście szkolnym, jest bezradność intelektualna. Dotyczy ona uczniów zdolnych, posiadających wystarczające możliwości intelektualne, by sprawnie sobie radzić z materiałem szkolnym. Dotyczy również tych, którzy podejmują duży wysiłek, by materiał zrozumieć i się go nauczyć, nie są więc uczniami leniwymi. A jednak nie osiągają dobrych rezultatów w szkole. Mają problemy z opanowaniem materiału szkolnego, ze zrozumieniem najprostszych zależności, nie są twórczy ani samodzielni w działaniach edukacyjnych. Zachowują się biernie, są apatyczni, zniechęceni, obojętni. Nie jest to jednak stan uogólniony. Doświadczają go zwykle w obliczu jednej domeny, zbioru zagadnień czy przedmiotu. Uczeń może doświadczać bezradności wobec języka polskiego (a tym samym problemów w nauce tego przedmiotu), a z matematyką radzić sobie doskonale.

Leniwy czy bezradny?

Z badań przeprowadzonych przez profesora Mirosława Koftę i profesora Grzegorza Sędka wynika, że pierwszym symptomem bezradności intelektualnej jest zanik pragmatycznego, zdroworozsądkowego myślenia. Uczeń na najprostsze pytania (wymagające nie wiedzy lecz myślenia), udziela bezsensownych odpowiedzi (np. na pytanie Jaka jest odległość od punktu A do B, wybiera odpowiedź: -23 – wiedząc, że odległość nie może być wyrażona w wartościach ujemnych). Uczeń nie udziela odpowiedzi, mimo że podpowiedź zawarta jest w pytaniu (np. na pytanie: W którym miesiącu rozpoczęło się powstanie listopadowe, odpowiada: w styczniu). Zgaduje, a jeśli dostrzega dezaprobatę nauczyciela, szybko wybiera inną odpowiedź.

Pyta o wszystko – zwykle o to, co oczywiste: jak długie wypracowanie ma napisać, długopisem czy piórem, w zeszycie w kratkę czy w linie? itp. Pytany, przegaduje odpowiedzi – mówi bez ładu, składu i sensu. Sztywno wykorzystuje zapamiętane informacje – nie potrafi użyć ich w kontekstach innych niż ten jeden wyuczony. To tylko kilka przykładów. Badacze – G. Sędek, I. Krejz i A. Szyma­...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI