ZŁUDNA PROSTOTA ŚWIADOMOŚCI

Wstęp

Można powiedzieć, że świadomość jest czymś tak oczywistym, jak powietrze. Gdy jednak przychodzi do jej wyjaśnienia, stajemy często bezradni. Parafrazując znaną myśl św. Augustyna na temat natury czasu, można powiedzieć, że „wiemy”, czym jest świadomość, gdy nas nikt nie pyta - zapytani, nie wiemy, co odpowiedzieć. Przyjrzyjmy się niektórym mitom o niej.O mitach na temat świadomości pisze CZESŁAW S. NOSAL.

Świadomość jest prosta, łatwa do objaśnienia.

Ten najpowszechniejszy mit dotyczący świadomości wiąże się z jej pozorną – subiektywnie doświadczaną – oczywistością i prostotą „bycia-w-świecie”. Stany świadomości doznawane „od środka” nie wymagają jakiegoś szczególnego wyjaśnienia. Są, trwają i... koniec! Z czego wynikać może złudny mit o prostocie świadomości? Przyczyn jest wiele. Jedna z nich może tkwić w mechanizmie objaśniania świata jako procesu tworzenia analogii i metafor. Ułatwiają one rozumienie sensu (istoty) świadomości za cenę nadmiernych uproszczeń. Z tego względu najczęściej szukamy analogii i metafor w prostych, fizycznych, dobrze znanych zjawiskach. Powstaje tu swoisty paradoks, bo zaczynamy wierzyć, że natura złożonego zjawiska jest... prosta. Gdy porównujemy mózg do komputera, to analogia ta istotnie zniekształca nasze myślenie. Nie stosujemy się do zalecenia Whiteheada, aby szukać prostoty, ale jej nie wierzyć. Kiedy porównujemy świadomość do światła reflektora przeszukującego jakiś teren, możemy nabrać błędnego przekonania, że stany świadomości to coś tak jednorodnego, jak światło. W rzeczywistości, jako neuronalne „fale nośne”, wcale nie są one jednorodne. Ich ogromną złożoność i zmienność niezbicie wyjaśniają współczesne teorie, np. opracowana...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI