Wobec trudnej codzienności

Wstęp

O tym, jak uczniowie zachowują się w trudnych sytuacjach, decydują ich subiektywne oceny tego, co się dzieje. Dlatego różne zdarzenia mogą oceniać tak samo lub to samo zdarzenie zupełnie odmiennie.

Dzieci uczestniczą w życiu społecznym i dlatego codziennie narażone są na przeżywanie trudnych sytuacji. Według prof. Danuty Boreckiej-Biernat młodzi ludzie mierzą się w nich z zadaniami lub warunkami przekraczającymi ich subiektywne możliwości. Do sytuacji trudnych społecznie zaliczamy: konflikty, naciski i ekspozycje (oceny).
Rozpoczęcie nauki w gimnazjum to ważny i trudny okres rozwojowy (ten etap szkolny szczególnie mnie interesuje, piszę o nim w różnych publikacjach). Nastolatki spotykają się z nowymi oczekiwaniami społecznymi, zmagają się z dojrzewaniem biologicznym. Większą rolę w ich życiu odgrywają osoby znaczące: nauczyciele, rówieśnicy, rodzice. Zdarza się często, że nastolatki nie potrafią sprostać stawianym wymaganiom, ponieważ brakuje im jeszcze odpowiednich kompetencji (wiedzy, umiejętności). Doświadczają wtedy sytuacji trudnych.

Aby lepiej zrozumieć ich postawy i zachowania, przyjrzyjmy się poniższym przykładom (pochodzą z opracowanego przeze mnie Kwestionariusza KNO, przeznaczonego do badania wykorzystywanych przez gimnazjalistów strategii radzenia sobie w trudnych sytuacjach społecznych).

1. Konflikt
Przez cały dzień Jarek jest dyżurnym na boisku, więc dba o ład i porządek. Jednak podczas długiej przerwy pojawia się kilku chłopców z III c. Szturchają i potrącają innych uczniów, przeklinają, wyzywają, zabierają plecaki dziewczynom. Jarek interweniuje, ale oni widocznie szukają pretekstu do awantury...

2. Nacisk
Jutro z całą klasą jadę do muzeum na wystawę „Pod strzechą”. Bardzo nie lubię sztuki ludowej, opowiadanie przewodnika szybko mnie nudzi. Jeśli nie pojadę, będę miała łączone lekcje z klasą, do której uczęszcza moja sympatia. Propozycja pozostania w szkole bardzo mi pasuje, ale wychowawca nie zgadza się. Chce, aby na wycieczkę pojechała cała klasa.

3. Ekspozycja (ocena)
Nauczycielka historii zadała mi na następną lekcję długą i trudną lekturę o Napoleonie. W bibliotece szkolnej był tylko jeden egzemplarz tej książki, w dodatku wypożyczony. Przepytałem całą rodzinę, ale nikt nawet o niej nie słyszał. W końcu dotarłem do Biblioteki Wojewódzkiej we Wrocławiu, ale mogłem skorzystać z niej tylko w czytelni, więc przeczytałem trzy rozdziały. Na lekcji nauczycielka zapytała, czy jestem przygotowany. Opowiedziałem jej o moich staraniach, ale ona i tak wstawiła mi minusa.

Strategie na codzienność

Uczeń egzystujący w środowisku szkolnym, przeżywający na co dzień sytuacje trudne społecznie, stara się radzić sobie z nimi na róż...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI