Wilcza rodzina
Adam Wajrak inne Charaktery 3/2013
Zobaczyć tropy wilków tu, w Puszczy Białowieskiej, to nic niezwykłego, ale ilekroć je widzę, zawsze czuję dreszczyk emocji. Nawet nie chodzi o to, że tropy oznaczają ich bliskość. Chodzi o to, że z tropów można się o nich bardzo wiele dowiedzieć.

O tropy szczególnie łatwo zimą, gdy śnieg zasypie las. Najczęściej widać je na leśnych drogach i zamarzniętych rzekach. To dlatego, że wilki – jak przystało na zwierzęta niezwykle mądre – nie lubią się trudzić. Owszem, mogą sobie spać w gęstwinie albo upolować w niej jelenia, ale gdy chcą się przemieszczać na większe odległości, to tak, żeby było im wygodnie. O wiele łatwiej wędrować po drodze albo gładkim lodzie, niż w lesie pełnym powywracanych drzew i głębokiego śniegu. Tym bardziej że wilki naprawdę są wędrowcami i w ciągu doby mogą przebiec nawet 60 km.
Ślady, które wilki zostawiają, gdy idą całą szerokością drogi, świadczą o tym, że dla nich rodzina to podstawa. Samotny wilk to nie jest normalna sytuacja. Tropię te zwierzęta od lat, ale nigdy się z takim nie spotkałem. Owszem, można czasami spotkać tropy samotnego wilka, ale zwykle po jakimś czasie dołącza on do reszty. Wilki
Kup najnowsze e-wydanie "Charakterów" z e-bookiem (pakiet Premium), a dostęp do tego artykułu oraz 7 tys. pozostałych tekstów na naszej stronie uzyskasz GRATIS! To się NAPRAWDĘ OPŁACA. Cena za miesiąc tylko 15 zł.
Zobacz pełną ofertę cyfrowych CharakterówAdam Wajrak
jest dziennikarzem „Gazety Wyborczej”. W tekstach poświęconych przyrodzie skupia się na tajemnicach życia zwierząt oraz wpływie człowieka na środowisko. Mieszka w Puszczy Białowieskiej.