Uważny nauczyciel

Wstęp

Jasne, niezakłócone odczuwanie tego, co jest tu i teraz, daje ogromny spokój, przestrzeń do działania, do adekwatnej reakcji. Tym, co prowadzi do takiego odczuwania, jest uważność.

Żyjemy w świecie pełnym stresu i zawirowań. Życie przyspiesza, ulega ciągłym zmianom i stawia przed nami coraz to nowe wyzwania. Towarzyszą temu napięcia, stresy, frustracje. Odpowiedzią na nie jest uświadomienie sobie własnej siły, stabilności i wewnętrznej zdolności zdrowienia, rozwijanie umiejętności korzystania z wewnętrznych zasobów.

Jedną z metod radzenia sobie ze stresem i długotrwałym napięciem jest stosowanie technik uważności (mindfulness). Zaproponował je amerykański uczony prof. Jon Kabat-Zinn, który definiował uważność jako szczególny rodzaj uwagi: świadomej, nieosądzającej i skierowanej na bieżącą chwilę. Uważność to także sposób uczenia się bezpośredniego kontaktu ze wszystkim, co pojawia się w naszym życiu, dbania o siebie poprzez świadomą i systematyczną pracę z trudnymi emocjami, bólem, chorobą oraz codziennymi wyzwaniami.

Podstawą programów uważności proponowanych w Polsce jest Metoda Redukcji Stresu Oparta na Uważności (Mindfulness-Based Stress Reduction, MBSR), stworzona przez Kabat-Zinna i jego współpracowników pod koniec lat 70. ubiegłego stulecia w klinice redukcji stresu, istniejącej na uniwersytecie stanowym Massachusetts.

Praktyka uważności


W trakcie kursów praktykujemy podstawowe techniki uważności: skan ciała (body scan, czyli świadoma obserwacja poszczególnych części ciała), świadome oddychanie (awareness of breathing), łagodne ćwiczenia fizyczne (mindful yoga) oraz medytację (choi­celess awareness). Praktyki formalne pomagają zharmonizować umysł z ciałem. Poznajemy nasze schematy myślowe, koncepcje i osądy, które zakłócają jasność odczuwania. Uczymy się bezstronnej obserwacji, bez filtrów, bez selekcji, bez wartościowania. Takie jasne, niezakłócone odczuwanie daje ogromny spokój, przestrzeń do działania, do adekwatnej reakcji. Dzięki uważności uczymy się przeżywać świadomie każdy moment życia, który właśnie się pojawia. Mark Williams, profesor psychologii klinicznej z Oxfordu, podkreśla, że bycie uważnym oznacza powstrzymanie na jakiś czas naszych osądów, odsunięcie planów na przyszłość i branie obecnej chwili taką, jaka ona jest, a nie taką, jaka miałaby być.

Praktykowanie uważności jest bardzo proste. Nie potrzebujemy do tego żadnej specjalistycznej wiedzy czy aparatury, wydajnych komputerów czy innych pomocy zewnętrznych. Wystarczy nasza obecność, zwrócenie uwagi na oddech, poczucie ciała i obserwowanie aktywności umysłu.

Wydaje się to proste, a jednak często sprawia wielki kłopot. Nasze myśli szybko odbiegają od obecnej chwili ku czemuś, co już minęło, ku planom na wieczór, na jutro albo na przyszły rok. Chętnie też zatrzymujemy jakąś myśl, dokładnie ją rozważamy, tworzymy wokół niej historie, obrazy, marzenia i dopiero po chwili orientujemy się, że już dawno odpły...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI