Uczeń to człowiek czy jego płeć?

Wstęp

Szkoła nie tylko inaczej traktuje chłopców i dziewczęta, ale sprawia, że te naturalne różnice stają się większe niż powinny. Dziewczynki w szkole uczą się bierności i zależności, natomiast chłopcy w toku uczenia się zdobywają doświadczenia, które pomagają im stać się pewnymi siebie, rywalizacyjnymi i niezależnymi. Co to są stereotypy płciowe i jak w wychowaniu uniknąć stereotypowości?

Jedną z bardziej wyrazistych i trwałych cech każdego człowieka jest jego płeć. Oznacza to, iż zarówno nauczyciel, jak i jego uczniowie są pod względem płci jednoznacznie określeni. Można by zapytać: no i co z tego? Niby nic dopóty, dopóki płeć ucznia nie jest czynnikiem przeszkadzającym mu w rozwinięciu wszystkich jego potencjałów. A okazuje się, że owszem, bywa. Oczywiście, przeszkadza nie tyle płeć ucznia, co stereotypy i uprzedzenia z określoną płcią związane.

Co to znaczy, że człowiek ma płeć

Wbrew pozorom, zdefiniowanie pojęcia płci wcale nie jest takie łatwe. Jeśli spojrzymy na płeć jedynie w kategoriach biologicznych, to sprawa jest jasna: płeć to biologiczne cechy osobnika wskazujące na jego przynależność do grupy kobiet lub mężczyzn. Jednak płeć to nie tylko cechy biologiczne, ale również cechy psychologiczne. Dlatego w psychologii i innych naukach społecznych odróżnia się te dwa rozumienia płci. W języku angielskim są nawet dwa oddzielne słowa: sex oznacza płeć biologiczną, zaś gender to płeć w rozumieniu kulturowym, czyli cechy i zachowania uważane w danej kulturze za odpowiednie dla kobiety bądź mężczyzny oraz cechy, które każdy człowiek spostrzega u siebie samego. Jednym z ważniejszych aspektów tożsamości każdego człowieka jest poczucie tożsamości płciowej.

Można je określić jako doświadczanie tych aspektów Ja, które są związane z byciem kobietą/mężczyzną, funkcjonowaniem w roli kobiecej/męskiej i opisywanie siebie w kategoriach płciowych. Trudno wyzwolić się z myślenia o własnej płci, ponieważ jest to cecha szczególnie wyraźna i kategoria często „używana”, zarówno przez jednostkę (częściej myślimy o sobie „jestem kobietą/mężczyzną” niż „jestem człowiekiem”), jak i społeczeństwo (różnicujące zachowania wobec ludzi w zależności od ich płci). Kształtowanie się poczucia tożsamości płciowej jest procesem złożonym i zależy od wielu czynników biologicznych, psychologicznych i społeczno-kulturowych. Wśród tych ostatnich wymienia się rodzinę, grupy rówieśnicze, literaturę i mass media, politykę oświatową i treści kształcenia, język, stereotypy płciowe.

Na szczęście i na nieszczęście, każdy pojedynczy człowiek doskonale wie, jaką posiada płeć, jakie wiążą się z tym skutki biologiczne i psychologiczne oraz jakie role społeczne są dla niego przeznaczone. Na szczęście, bo znajomość własnej płci i ról z nią związanych pozwala czuć się bezpiecznie w ciągle zmieniającym się świecie. Na nieszczęście, bo wiedza na temat płci jest zazwyczaj stereotypowa i często ogranicza rozwój jednostki.

Dlaczego stereotypy płciowe ograniczają

Od niepamiętnych czasów ludzie przypisywali inne cechy kobietom, a inne mężczyznom. Kobiety z racji ich funkcji biologicznych traktowano przeważnie jako strażniczki ogniska domowego, żony i matki, niezdolne do innej niż domowa aktywności. Mężczyzna zaś miał za zadanie utrzymać rodzinę, a więc walczył, polował, udzielał się publicznie. Ogólnie rzecz ujmując, stereotyp męski związany jest z kompetencją zawodową i dominacją, a kobiecy z ekspresywnością i ciepłem. Stereotypy płciowe to przekonania dotyczące cech psychicznych mężczyzn i kobiet, jak również działań odpowiednich dla jednej i drugiej płci. Każdy stereotyp cechuje: nadmierne uproszczenie (ubóstwo treści, nieweryfikowalność, nieadekwatność), nasycenie wartościowaniem (silne zabarwienie emocjonalne), nadogólność, czyli ukryte przekonanie o bezwyjątkowym podobieństwie wszystkich reprezentantów danej grupy („wszyscy... są tacy sami”) oraz niewielka podatność na zmiany (trwałość wynikająca z aktywnej obrony przed zmianą stereotypu).

Stereotypy są niezwykle trwałe, nie zmieniają się tak szybko jak obyczaje. Mimo iż kobiety od kilku dziesięcioleci podejmują aktywność zawodową i ich wkład w utrzymanie rodziny często jest znaczący, to zarówno badania Rosenkrantza i innych wykonane w latach 60. w USA, jak i badania Kuczyńskiej, wykonane w Polsce w latach 90., wskazują na dosyć tradycyjne podejście do cech uznawanych za męskie i kobiece. A mianowicie za męskie uznano następujące cechy: agresywny, ukrywający emocje, podatny na zły wpływ, dominujący, lubiący matematykę i nauki ścisłe, myślący logicznie, nastawiony na sukces, aktywny, skłonny do rywalizacji, niezbyt wrażliwy, ryzykant, łatwo podejmujący decyzje, pewny siebie, ambitny, nigdy nie płacze, ma skłonności przywódcze. Za cechy typowo kobiece uznano: rozmowna, taktowna, delikatna, opiekuńcza, troskliwa, świadoma uczuć innych ludzi, gospodarna, grymaśna, gderliwa, czuła, uczuciow...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI