Sojusznicy, powiernicy, sędziowie...

Wstęp

Rozpoczynamy cykl artykułów o dorosłych dzieciach rozwiedzionych rodziców. W tym numerze „Charakterów” piszemy, w jaki sposób skłóceni małżonkowie wykorzystują syna czy córkę w rozgrywkach między sobą. W kwietniu pokażemy, jak rozwód wpływa na emocje i myślenie DDRR, a w maju jak funkcjonują oni w związkach z innymi ludźmi. W czerwcu zaś podpowiemy, jak można pomóc dorosłym dzieciom rozwiedzionych rodziców. Autorem cyklu jest Kuba Jabłoński, psychoterapeuta pracujący w poradni „Intra” w Warszawie, pomagający w rozwiązywaniu problemów małżeńskich. Czekamy na Wasze listy i opinie. Mamy nadzieję, że nasz cykl pomoże choćby niektórym z Was ujrzeć swoje problemy w innym świetle i zmienić coś w życiu. Najciekawsze listy opublikujemy w „Charakterach”. To pierwszy z cyklu tekstów Kuby Jabłońskiego o dorosłych dzieciach rozwiedzionych rodziców.

W Polsce każdego roku sądy orzekają ponad 40 tysięcy rozwodów. Szacuje się, że w naszym kraju w rozbitych rodzinach wychowuje się ponad dwa miliony dzieci! Dlatego postanowiliśmy rozpocząć cykl poświęcony Dorosłym Dzieciom Rozwiedzionych Rodziców (DDRR). Chcemy pokazać, jakie skutki pozostawia rozwód w psychice dziecka i jak mogą one zaważyć na jego dorosłym życiu. Pokażemy też, jak można pomóc dzieciom i ich bliskim.

Narastające poczucie osamotnienia, nagłe przypływy i odpływy nadziei, złość przeplatana z poczuciem winy, stuprocentowa pewność na przemian z absolutnym zwątpieniem, poczucie chaosu i zagubienia – to tylko niektóre z przeżyć, jakich doświadczają małżonkowie stojący w obliczu rozwodu. Związane z tą sytuacją cierpienie sprawia, że oboje prawie całą swoją uwagę kierują w dwie strony: do wnętrza siebie – aby móc się lepiej rozeznać w świecie swoich uczuć, zachowań i myśli, lub na zewnątrz – aby szukać wsparcia u innych, znaleźć zapomnienie we wszystkim, co nie łączy się z domem. W takich warunkach nie potrafią być cierpliwi, uważni i wyrozumiali dla swoich dzieci. Nie potrafią też znaleźć dla nich czasu. Nie znaczy to, że przestają je kochać albo kochają mniej – sami tracą stabilność oraz poczucie bezpieczeństwa i nie mogą ich dać swoim dzieciom. Taka sytuacja rodzinna może powodować powstawanie u dzieci urazów psychicznych.
Opiszę teraz sytuacje, które moim zdaniem są źródłami urazów dla dzieci przeżywających rozwód wraz z rodzicami. Jeśli te urazy nie zostaną odpowiednio wcześnie skorygowane, będą dawały o sobie znać w późniejszym, dorosłym życiu dziecka. Sytuacji urazowych jest bardzo dużo, dlatego dla przejrzystości tekstu podzieliłem je na grupy. Oto one.

Spirala zaniedbania

Na fascynującej, ale jednocześnie trudnej drodze życia dzieci napotykają rozmaite przeszkody. Z większością z nich sobie nie radzą – odczuwają wówczas różne emocje, począwszy od złości, a skończywszy na lęku. Proszą wtedy, co naturalne, o pomoc rodziców, albo też rodzice, widząc, co się dzieje, sami im jej udzielają. Dzieci uczą się w ten sposób proszenia o pomoc i korzystania z niej. W przypadku rozwodu małżonkowie przeżywają zawirowania związane z rozpadem rodziny i nie mają wystarczająco dużo siły i czasu na wspomaganie dzieci w poznawaniu i uczeniu się życia. Osamotnione dziecko próbuje radzić sobie ze swoimi problemami, choć ciągle, w sposób nieświadomy, pragnie pomocy matki i ojca. Próbuje więc zwrócić na siebie ich uwagę – to jego wołanie o pomoc. Niestety, skłóceni rodzice często odbierają takie zachowania jako dowód krnąbrności i nieposłuszeństwa, odpychają więc dziecko lub nadmiernie je karzą. Taka reakcja rodziców pogłębia w nim poczucie osamotnienia, złość czy lęk. W efekcie dziecko sprawia jeszcze więcej kłopotów.
Jola opowiedziała mi taką historię: „Kiedy ojciec odszedł, przestałam się uczyć. Nikt teg...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI