Seks transakcyjny – czym jest i jak wpływa na związek?

Psychologia i życie

„Jak kupisz mi jeansy, to zrobię Ci loda” – tak brzmiał jeden z popularnych cytatów filmu Galerianki Katarzyny Rosłaniec z 2009 r. W tamtym momencie tekst został uchwycony przez odbiorców i przekładany w formie wielu memów, postów czy żartów. Można powiedzieć wszedł do mainstreamu. Z perspektywy czasu możemy jednak zauważyć, że sam cytat wskazuje na naszą skłonność 
do traktowania seksu jako waluty i nie w kontekście usług seksualnych. Seks jest jedną z najbardziej intymnych form bliskości, ale w wielu relacjach może stać się... narzędziem negocjacyjnym. Czym dokładnie jest seks transakcyjny? 
 

Czym jest seks transakcyjny?

Najprościej mówiąc: to sytuacja, w której seks staje się środkiem do osiągnięcia jakiegoś celu. Nie chodzi tu o czystą wzajemność i radość z bliskości, ale o pewien układ: „Jeśli Ty zrobisz X, ja dam Ci Y (seks)” albo odwrotnie. O jaką wymianę chodzi nam najczęściej? Przykładowo mogą być to: emocjonalne zaangażowanie, poczucie bezpieczeństwa, uwaga, pieniądze czy inne konkretne działania. W gabinecie często pojawiają się zdania:

  • „Zasłużyłeś wtedy na seks, bo mi pomogłeś”.
  • „Nie dostaniesz seksu, dopóki nie się zmienisz”.
  • „Zgadzam się na seks, bo wtedy on/ona jest dla mnie milszy(-a).
  • „Użyję seksu, żeby coś naprawić albo go/ją udobruchać”.

 

Od czego się zaczyna?

Tego typu podejście do seksu to zbiór konkretnych zachowań i postaw. W celu ich zrozumienia musimy się przyjrzeć źródłom, czyli przekonaniom. Zauważmy, że wokół seksualności i jej roli w związku panuje wiele mitów i stereotypów znacząco krzywdzących wizję seksu i nierzadko zniechęcających nas (zwłaszcza kobiety) do jego uprawiania oraz czerpania z niego satysfakcji. Jakie zatem przekonania mogą prowadzić nas do postrzegania seksu jako tran­sakcji? Oto przykładowe:

1 Musisz uwodzić, aby złapać jego uwagę. 

W wielu przekazach społecznych kobieta uczy się, że jej atrakcyjność i seksualność są „kartą przetargową”. Seks może być dawany w zamian za uwagę, komplementy, zaangażowanie czy „bycie wybraną”. Takie podejście sprawia, że kobieta uzależnia poczucie własnej wartości i pewności w związku od stopnia seksualności, sprawiając tym samym, że staje się to czynnością ukierunkowaną na jedną stronę, a nie niosącą obopólną przyjemność.

2 Bez seksu stracisz jej/jego zainteresowanie. Seks jako forma „utrzymania zainteresowania”.

Wedle tego przekazu partnerka/partner może zgodzić się na seks, nawet jeśli nie czuje gotowości, bo inaczej może obawiać się, że druga strona się odsunie. Z kolei on/ona może oferować prezenty, kolacje, gesty – w nadziei na seks jako „nagrodę”. W obydwu scenariuszach zapominamy znów o tym, że ma to być dobrowolny, świadomy i niosący obopólną korzyść stosunek.

W...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Dołącz do 50 000+ czytelników, którzy dbają o swoje zdrowie psychiczne

Otrzymuj co miesiąc sprawdzone narzędzia psychologiczne od ekspertów-praktyków. Buduj odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie spełnienia.

2500+ artykułów online
110+ numerów archiwalnych
25 lat doświadczenia
Ćwiczenia i medytacje audio
Dostęp online i offline
Czytaj lub słuchaj - jak wolisz!
Charaktery - Twoje wsparcie psychologiczne • Prenumerata już od 99 zł/rok

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI