Zaakceptowanie faktu, że w mózgu dorosłych zwierząt i człowieka powstają nowe neurony, zajęło neuronaukowcom całe dziesięciolecia. Obecnie ta potencjalnie „dobra nowina” powoli wchodzi do podręczników i powszechnej świadomości. Pewne jest już, że w zakręcie zębatym formacji hipokampa i w warstwie otaczającej komory boczne mózgu komórki, podobne do komórek macierzystych innych organów, dzielą się przez całe nasze życie i wytwarzają komórki potomne. Część z nich dojrzewa, tworzy odpowiednie wypustki i połączenia i... staje się neuronami. Z ostrożnych szacunków wynika, że codziennie powstają dziesiątki nowych neuronów. Powstają – więc powinny spełniać jakieś ważne, określone funkcje. Po co więc tworzą się nowe neurony?
Nowe dla wiedzy?
Miejsce, w którym opisano neurogenezę – formacja hipokampa – bierze udział w tworzeniu pamięci. Konkretnie: odpowiada za rozmieszczenie w przestrzeni zapamiętywanych obiektów, czyli tworzenie „map pamięci”. Jeszcze konkretniej: struktura ta jest niezbędna, żebyśmy zapamiętali, gdzie obok naszego domu znajduje się poczta, a gdzie kiosk z gazetami, cukiernia lub apteka.
Dodatkowo, formacja hipokampa konieczna jest do tworzenia tzw. pamięci deklaratywnej: zapamiętywania ludzi, miejsc, rzeczy i faktów, z którymi się stykamy, i które możemy potem dzięki tej pamięci przywołać „przed oczy” i opisać. Ponieważ właśnie w zakręcie zębatym formacji hipokampa powstaje znaczna liczba nowych neuronów, jako oczywista pojawiła się hipoteza, że neurogeneza dorosłych bierze udział w procesach związanych z uczeniem się i pamięcią.
Jest tylko drobny problem – nie wiemy, jak działa kora mózgowa, nie wiemy, jak działa jej część – formacja hipokampa... Tak naprawdę nie wiemy, jak działa nasza pamięć. Dla porównania, wiemy jak nasze białka, np. białka skóry, nasze enzymy trawiące w żołądku czy niektóre hormony zapisane są w naszym DNA. Wiemy, jak ten zapis wygląda i na czym polega kod, który stosuje maszyneria biochemiczna komórki, aby ów zapis odszyfrować. W przypadku mózgu wciąż nie wiemy, jak zapisane są ślady pamięciowe – np. wygląd członków rodziny, tabliczka mnożenia czy numer telefonu. O śladach pamięciowych mówimy więc, że są „zakodowane” i „zapisane”, nie wiedząc jednocześnie, jak wygląda ten rzekomy „kod” czy „zapis”. Słowa te świadczą jednak o wierze badaczy, że jakiś zapis uda się kiedyś odczytać, a kod – złamać. Chociaż nie brak takich, którzy twierdzą, że mózg NIE JEST wystarczająco złożonym układem, aby mógł zrozumieć pracę... mózgu.
Skoro nie wiemy do końca, jak nasze neurony działają i zapamiętują nowe informacje, tym bardziej nie możemy mieć pojęcia, jak mogą działać neurony nowo powstające. Nie wiemy, jak działa cała „maszyna”, trudno więc o jednoznaczną odpowiedź na pytanie: po co jest kilka dodatkowych „śrubek”? Mózg pozostaje najbardziej skomplikowanym znanym nam układem we wszechświecie i wciąż pozostaje niezbadany. Neuronaukowcy określają go „ostatnim szańcem”, niezdobytą granicą (ang. last frontier). Na razie więc szukamy po omacku. A różnorodność naszych hipotez jest raczej obrazem fantazji naukowców i ich... bezradności wobec tajemnic mózgu.
Deszcz hipotez
Istnieje wiele hipotez usiłujących wyjaśnić, po co konkretnie tworzą się nowe neurony. Oto kilka z nich:
• Komórki powstałe w procesie neurogenezy „zapamiętują” lub „kodują” nowe obiekty czy zjawiska, wykrywają i przetwarzają nowe bodźce, działają jak filtr, zachowując tylko to, co nowe, dotychczas niespotkane. Może dlatego osobom starszym, u których mniej intensywna jest neurogeneza dorosłych, trudniej przyswoić nowe informacje. A nowych neuronów jest mniej, bo mózg nie spodziewa się przecież zbyt wielu nowych rzeczy. Przecież już się tyle widziało i przeżyło...
• Formacja hipokampa to miejsce czasowego składowania informacji przed jej ostatecznym utrwaleniem i przesłaniem w inne miejsca mózgu. Może więc powstające neurony służą właśnie utrzymywaniu pamięci przez relatywnie krótki czas? Dlaczego jednak najstarsze opisane komórki powstałe w procesie neurogenezy dorosłych miały aż dwa lata?
• Pojawienie się w danym okresie pewnej liczby nowych neuronów pozwala na zakodowanie w nich czasu powstania danych śladów pamięciow...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.