Obwieszona biżuterią

Wstęp

Dzwonek na długą przerwę. Nauczyciele spotykają się w pokoju nauczycielskim. Rozmawiają przy kawie. Porównują obserwacje, opowiadają o bieżących kłopotach, wzajemnie sobie doradzają. Pragniemy, abyście także na łamach „Psychologii w Szkole” znaleźli chwilę na przerwę i otrzymali od kolegów i koleżanek nauczycieli odpowiedzi na nurtujące Was pytania.

Przedstawiony problem i rady udzielane przez nauczycieli komentuje prof. Jarosław Jagieła. Czekamy na Wasze listy.

Uczę w gimnazjum. W naszej szkole obowiązuje zakaz noszenia ozdób – pierścionków, kolczyków, bransoletek. Dwa lata temu wraz z uczniami opracowaliśmy taki regulamin, jednak nie wszystkie uczennice przestrzegają zawartych w nim zasad. Marzenka, uczennica drugiej klasy, co jakiś czas przychodzi do szkoły obwieszona jakąś biżuterią. Ostatnio weszła spóźniona na moją lekcję i demonstracyjnie, przechodząc obok biurka, potrząsnęła długimi kolczykami. Zwróciłam jej uwagę, powołując się na regulamin i poleciłam zdjąć kolczyki. Odmówiła. Ponowiłam prośbę, ale nie odniosło to skutku. Marzenka stwierdziła, że pani K., jej wychowawczyni, to nie przeszkadza. Byłam zła i bezradna. Jak w takiej sytuacji postąpić? Wysłałam ją do pedagoga szkolnego, ale przecież jakoś sama powinnam to załatwić.
Krystyna, nauczycielka historii w gimnazjum


Wszystko chyba jednak zależy od tego, w jaki sposób zwracamy się do uczniów, ważna też jest intencja. Chodzi o to, czy chcemy pokazać uczniowi, kto tu rządzi, czy też chcemy go nauczyć, że jeżeli łamie regulamin, to powinien ponieść konsekwencje. Ja bym nie kazała zdjąć uczennicy biżuterii, tylko, powołując się na przepis regulaminu, wymierzyła jej jakąś karę, czy też konsekwencję (zgodnie z regulaminem). Uważam, że takie rozwiązanie jest najlepsze i dla uczennicy, która nie czuje się upokorzona, i dla nauczyciela, który nie czuje się bezradny.
Magdalena Lenc, nauczycielka języka polskiego w gimnazjum w Warszawie

Przede wszystkim, poprosiłabym uczennicę, aby została chwilę po lekcji i porozmawiałabym z nią na osobności. W ten sposób pozbyłabym się audytorium, przed którym uczennica chce się pokazać. Następnie, przypominając jej odpowiednie punkty r...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI