O projekcie, ciekawości, skuteczności i satysfakcji

Wstęp

"Nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek pytał mnie w szkole, czego chciałbym się dowiedzieć. Gdyby mnie o to zapytano, mógłbym się zastanowić i wymienić kilka kwestii, które mnie wtedy ciekawiły. A gdybym usłyszał, co interesuje moich kolegów i koleżanki, prawdopodobnie odkryłbym, że ciekawi mnie jeszcze coś innego. Ale nikt nas o to nie pytał. Przyjmowaliśmy więc biernie to, co nam mówiono, a cała nasza ciekawość świata stopniowo gasła". Merrill Harmin

Kolejne międzynarodowe badanie PISA OECD (Programme for International Student Assessment), którego rezultaty ogłoszono kilka miesięcy temu, pokazało niedostatki polskiej szkoły. Powstała lista słabych stron naszych uczniów. W ostatnim badaniu wzięli udział nie tylko piętnastolatkowie, ale też uczniowie szkół pogimnazjalnych, dlatego wyniki pokazują wspólne obszary zaniedbane w polskiej edukacji. Należą do nich: brak umiejętności rozpoznawania zjawisk naukowych i przeprowadzania dowodów w naukach przyrodniczych, nieumiejętność zastosowania do rozwiązywania problemów narzędzi matematycznych (także w sytuacjach z pozoru luźno związanych z matematyką), nieumiejętność wychodzenia poza działania schematyczne i wyćwiczone, niechęć do podejmowania ryzyka samodzielnego rozumowania i ustalania strategii postępowania.
W trzecim obszarze badania PISA – czytanie i rozumowanie w naukach humanistycznych – nasi uczniowie nieźle sobie radzą z wyszukiwaniem informacji oraz z zadaniami rutynowymi, ale już znacznie gorzej ze stawianiem hipotez, przewidywaniem, samodzielnym formułowaniem kryteriów i oceną sytuacji. Są to umiejętności, których kształcenie wymaga czegoś więcej niż zwiększonej liczby powtórzeń, intensywniejszego treningu lub uzupełnienia programów o dodatkową porcję wiadomości. Aby nauczyć myślenia na wyższym poziomie, trzeba przede wszystkim zmienić metody pracy z uczniami. Jedną z metod, które mogą prowadzić do poprawy w tym zakresie, może być projekt.
Zwykle podkreśla się, że aby metodę nauczania można było nazwać projektem, uczniowie powinni być zaangażowani w planowe i uporządkowane działania wokół poszukiwania odpowiedzi na jakiś temat lub powinni rozwiązywać autentyczny problem. Warto przypomnieć cechy dobrego projektu.

O skuteczności procesu uczenia się/nauczania decyduje wiele czynników. Doświadczenia programu „Szkoła z klasą”, realizowanego przez Centrum Edukacji Obywatelskiej i „Gazetę Wyborczą” przy udziale Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności wskazują, że metoda projektu ułatwia spełnienie większości z nich. Może się to istotnie przyczynić do poprawy kształcenia umiejętności wskazanych w badaniu PISA jako słabe strony polskich uczniów.
Poniżej przedstawiam kilka zasad, które skutecznie stosują w „Szkołach z klasą” nauczyciele realizujący z uczniami projekty. Cytaty pochodzą ze sprawozdań oraz blogów nauczycielskich i uczniowskich (www.szkolazklasa.pl).

POLECAMY

  • Nauczanie może być skuteczne, jeśli uczniowie uznają, że to, co robią, ma dla nich znaczenie.
Jeśli przystępujemy do pracy metodą projektu, musimy pozwolić, by uczniowie samodzielne wskazali tematy lub przynajmniej mieli wpływ na ich wybór.
Nie jest łatwo przedstawić uczniom temat w taki sposób, żeby uznali cele stawiane przez nauczyciela za własne. Dla wielu nauczycieli ten właśnie element projektu jest bardzo trudny, ale wszyscy, którzy zdecydują się w rozsądny sposób dopuścić uczniów do podejmowania decyzji, szybko przekonują się, że to działa. Jeśli uczniowie zrozumieją, po co pracują, są bardziej skuteczni i wytrwali w działaniu. Dobrze, jeśli wykonają rzecz prawdziwie pożyteczną i do naty...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI