Nieobecny nieusprawiedliwiony

Wstęp


Rok szkolny dopiero się zaczyna, a ja już myślę ze zgrozą o wagarowiczach z mojej klasy. Zwłaszcza tych notorycznych, których częściej na lekcjach po prostu nie ma. To zadziwiające, jak dzieci potrafią być niezdyscyplinowane, jak potrafią lekceważyć szkołę, nauczyciela i wszelkie obowiązki.

Tacy uczniowie przeszkadzają nauczycielowi w pracy i nie rozumieją, że szkodzą też sobie. Ich wyniki, z powodu ogromnych zaległości w nauce, są raczej marne. Mam z tym poważny problem. Iza z Łodzi, nauczycielka w gimnazjum

W oficjalnej nomenklaturze wagary to nieusprawiedliwione godziny nieobecności ucznia na lekcjach. Jako wskaźnik frekwencji są ważnym miernikiem pracy szkoły, więc przywiązuje się do nich dużą wagę. Metody walki z tym zjawiskiem bywają różne. W jednej ze stołecznych szkół, na przykład, matce wagarowicza grożono sprawą sądową o ograniczenie praw rodzicielskich, bo nie potrafiła uporać się z problemem. Uznajmy to jednak za przypadek ekstremalny.

Nie ulega wątpliwości, że wagary są zjawiskiem niepożądanym, wymagającym interwencji. Są sygnałem, że z uczniem dzieje się coś złego, z czym sam nie może sobie poradzić. Rzecz może dotyczyć problemów rodzinnych, trudnych wydarzeń przerastających dziecko, np. konflikt między rodzicami, rozwód, śmierć bliskiej osoby. Zagubione, przytłoczone ciężarem stresu dziecko ucieka ze szkoły w nadziei, że w ten sposób rozwiąże problem.

Przyczyną wagarów mogą być także sprawy osobiste związane z etapem rozwojowym, np. nieszczęśliwa miłość, prowadząca do stanów depresyjnych. Bardzo często bezpośrednią przyczyną ucieczek z lekcji są kłopoty szkolne, np. konflikt lub lęk przed nauczycielem, pozycja kozła ofiarnego w klasie, trudności w przyswajaniu trudnego przedmiotu, skłaniające dziecko do unikania problemu, a nie stawiania mu czoła.

Zdarzają się również wagary dla szpanu, często grupowe, kiedy to solidarnie ucieka z lekcji większa grupa. Taki zuchwały czyn kilku śmiałków, mający bardziej charakter wygłupu niż wykroczenia, ma po prostu zaimponować innym uczniom.

Mądry nauczyciel, zanim podejmie jakiekolwiek działanie zapobiegające czy restrykcyjne wobec wagarowicza, powinien przede wszystkim zastanowić się, co tak naprawdę wie o tym dziecku, które zamiast pilnie zdobywać...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI