Nie wyglądam jak Gioconda

Wstęp

Jedna na sto tysięcy osób może mieć figurę podobną do figury lalki Barbie. Ale wiele kobiet nie przyjmuje tego do wiadomości i pragnie rzeczy niemożliwych.

Niezadowolenie ze swojego wyglądu stało się dziś normą. Od 50 do 80 proc. mieszkańców krajów zachodnich (dzieci, młodzież i dorośli) nie podoba się sobie. Niezadowolenie to najwyższy poziom osiąga w okresie dojrzewania. Kevin Thompson i Linda Smolak wykazali, że 6-latki są bardziej usatysfakcjonowane swoim wyglądem niż 9-latki, a te z kolei bardziej niż 12-latki. Często niezadowolenie dotyczy wagi ciała. Spośród uczniów australijskich szkół podstawowych 26 proc. chłopców i 39 proc. dziewczynek chciałoby schudnąć. W dodatku pragnienia takie ma 10 proc. dziewcząt, które ważą poniżej normy. W miarę dojrzewania zmienia się stosunek do własnego ciała. Zainteresowanie wyglądem oraz potrzeba bycia zauważanym i akceptowanym przez otoczenie współwystępują u nastolatków ze zmianami w kształcie sylwetki, nie zawsze takimi, jakich by sobie życzyli. Chłopcy są zwykle szczuplejsi i mniejsi, niż chcieliby być, toteż podejmują próby zwiększenia masy ciała. Dziewczęta ubolewają nad pojawianiem się cech typowo kobiecych: krągłe biodra, powiększające się piersi. Taka figura, choć uważana przez mężczyzn za atrakcyjną, nie jest szczególnie pożądana przez współczesne dziewczyny. One chcą być przede wszystkim szczupłe. Zdaniem amerykańskich nastolatek idealna dziewczyna ma 170 cm wzrostu, waży 45 kg i – jak można obliczyć – spełnia kryterium diagnostyczne anoreksji.
Powszechnie sądzi się, że to głównie kobiety zamartwiają się swoim wyglądem. Tymczasem wyniki badań amerykańskich psychologów pokazują, że poziom niezadowolenia z ciała wzrósł w ostatnich trzydziestu latach dwukrotnie wśród kobiet i prawie trzykrotnie wśród mężczyzn. Winą za to obarcza się media, które lansują nierealistyczny standard urody. Analiza zawartości „Twojego Stylu” i „Playboya” pokazuje zdumiewającą zgodność obu pism w promowaniu współczesnych ideałów urody. Na 100 zdjęć kobiecych tylko 7 przedstawia osoby nieatrakcyjne fizycznie, a na 100 zdjęć męskich – niespełna 20. Podobne są rezultaty badań przekazów medialnych w Stanach Zjednoczonych – tam także urodziwi ludzie prezentowani są zdecydowanie częściej. Ekspozycja takich wizerunków sprzyja powstawaniu iluzji, że ponadprzecięt...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI