POLECAMY
Na razie cieszę się, że wspaniale się rozumiemy, nadajemy na tych samych falach. Czuję, że powinnam coś dla Krzysztofa zrobić. Chciałabym, żeby wiedział, że akceptuję go całego – wszystko, co go tworzy, w czym dorastał. Krzysztof pochodzi z rodziny, w której ojciec jest alkoholikiem. Często widział płaczącą matkę. Co prawda w jego rodzinie nie było przemocy fizycznej, ale dzieci były, niestety, odstawione na plan dalszy, a rodzice zajmowali się tylko swoimi problemami.
Bardzo dużo rozmawiamy ze sobą o tym, co Krzysztof przeżywał w przeszłości. Widzę, że cierpi, te wspomnienia ciągle wywołują łzy. To nadal bolesny obszar, skrywany przed całym światem.
Nikt nie domyśliłby się, obserwując go, że ma takie problemy. Krzysztof w pracy wydaje się pewny siebie. Jest bardzo ambitny, więc szybko awansuje na coraz lepiej opłacane i bardziej odpowiedzialne stanowiska. Koledzy z pracy mówią o nim: „Pan...