Motyl uwięziony w ciemnościach

Wstęp

Autystyczne dziecko trudno „wyrwać” z jego świata, a gdy do tego jeszcze jest ono niewidome, wydaje się, że „pokazanie” mu rzeczywistości wokół jest niemożliwe! Jak zatem oswoić lęk dziecka, które, bojąc się otoczenia, ucieka od niego lub niszczy siebie?

Autyzm to schorzenie-zagadka, którą od lat próbują rozwikłać naukowcy. Wiedza z tego obszaru nadal jest niepełna i pojawiają się nowe pytania, na które poszukujemy odpowiedzi. Zacznijmy od niepodważalnego faktu: autystyczne dziecko z głębokim upośledzeniem umysłowym jest niezdolne do samodzielnego życia i wymaga stałej opieki. Praca z osobami dotkniętymi autyzmem wymaga niezwykłej empatii i twórczego zaangażowania oraz indywidualnego podejścia. A gdy dziecko autystyczne jest także niewidome – jego terapia wymaga subtelnego i specyficznego programu. Niestety, zwykle osoby dotknięte tak sprzężonym upośledzeniem funkcjonalnym nie otrzymują właściwej opieki, więc nie mają szansy na pełne rozwinięcie tkwiącego w nich potencjału.

Czy to autyzm?


Autyzm ujawnia się w wielu dziedzinach psychofizycznego funkcjonowania dziecka. Diagnoza następuje wtedy, gdy potwierdzone są:
a) jakościowe zaburzenia interakcji społecznych – dziecko ma problemy z zachowaniami niewerbalnymi (kontakt wzrokowy, ekspresja twarzy, postawa ciała i gestykulacja) podczas kontaktów z innymi ludźmi;
b) jakościowe zaburzenia w komunikacji – opóźnienie lub brak rozwoju językowego, a u osób z prawidłowym rozwojem mowy znaczne zaburzenia zdolności inicjowania lub podtrzymywania konwersacji;
c) ograniczone, powtarzane i stereotypowe wzorce zachowania, zainteresowań i działania.
Pamiętajmy, że dzieci autystyczne do 24-30 miesiąca życia rozwijają się zgodnie z przyjętymi normami. Wyraźne różnice między autystykami a zdrowymi dziećmi przejawiają się w opóźnieniu mowy lub problemach w kontaktach ze środowiskiem. Osoby z większym stopniem autyzmu oraz często współwystępującymi zaburzeniami sprzężonymi (np. upośledzenie funkcji poznawczych, zespół Downa, epilepsja) mogą potrzebować pomocy w czynnościach samoobsługowych i codziennym życiu. Wbrew powszechnej opinii – wiele dzieci i dorosłych z autyzmem utrzymuje kontakt wzrokowy, okazuje uczucia, uśmiecha się i śmieje oraz przejawia – choć w różnym stopniu – całą gamę innych emocji. Potrafią również reagować pozytywnie lub negatywnie na otoczenie. Ich autyzm wpływa jednak na odbieranie i spostrzeganie świata, a tym samym utrudnia im kontrolowanie ciała i umysłu.

Niewidomy – oddzielony


W swojej praktyce terapeutycznej miałam kiedyś pacjenta – piętnastoletniego chłopca – z głębokim upośledzeniem umysłowym, wyraźnymi cechami autyzmu oraz całkowitym brakiem wzroku. Gdy był niemowlęciem, zdiagnozowano u niego niedorozwój siatkówki oka. Przejawy nieprawidłowego rozwoju syna rodzice zauważyli około drugiego roku życia. Niestety, przez kilka następnych lat wszelkie nieprawidłowości rozwojowe przypisywano ślepocie dziec-ka. Gdy miało osiem lat, lekarze postawili diagnozę: autyzm. Wtedy przeniesiono go z ośrodka wczesnej interwencji dla osób niewidomych do placówki dla dzieci z upośledzeniem umysłowym. Potem przez kilka lat przebywał w różnych placówkach i internatach. Zmiany środowiska spowodowały u niego pojawienie się zachowań autoagresywnych o dużej częstotliwości oraz nasileniu, jak również reakcji agresywnych w stosunku do otoczenia.

Autystykom trudno komunikować się z innymi ludźmi, bo często tracą kontrolę nad swoim zachowaniem. Ciężko jest im panować nad sobą, zwłaszcza w niezrozumiałym dla nich lub przytłaczającym środowisku. Piętnastolatek, z którym pracowałam, odczuwał wtedy złość lub frustrację, niszczył przedmioty, atakował innych lub okaleczał siebie (np. bił się w głowę). Mimo że fizycznie wyglądał normalnie i nie miał problemów z kontrolą mięśni, to ciągle powtarzał dziwnie wyglądające ruchy, przez co unikali go zarówno dorośli, jak i rówieśnicy.

Metody pomocy

W pracy z chłopcem zastosowałam nie tylko „czyste” metody behawioralne, preferowane przez wielu pedagogów. Nie ukrywam, że techniki oparte na wzajemnych relacjach oraz próbie zrozumienia i wejścia w świat wewnętrzny chłopca początkowo spotkały się z jego ogromnym opo...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI