Jednym ze zjawisk towarzyszących stanom lękowym jest ciągłe rozważanie w głowie tematów, które wiążą się z ogarniającym nas lękiem. Ludzie, którzy zmagają się z tym problemem, mają poczucie, że chcieliby choć na chwilę wyłączyć swój mózg, ale nie wiedzą, jak to zrobić. Kiedy raz zaczną się zamartwiać, mają problem, by przestać choć na chwilę. Czują, że dali się złapać w pętle, z której nie można znaleźć wyjścia. Oczywiście, taki sposób funkcjonowania nie przynosi żadnych korzyści. Nie kończy się on znalezieniem wyjścia z naszego problemu, a jedynie utrwala zły nastrój, albo wręcz pogarsza go. Wszyscy wiemy, że samo zamartwianie się nie chroni nas przed możliwymi złymi kolejami losu. Jednocześnie źle wpływa na naszą koncentrację, produktywność i sen. Oto rady, które dla zamartwiających się osób przygotowała psychoterapeutką i mówczyni Sharon Martin.
Warto jasno zapytać siebie, czy jest coś, co można zrobić, by powód Twojego zmartwienia ustąpił. Jeśli tak - zakasz rękawy i zrób to. Gdy czujesz, że zabraknie Ci motywacji, porozmawiaj o tym z kimś bliskim. Sama świadomość wsparcia ora...