Jak cisza wspiera nasze zdrowie?

Otwarty dostęp Poradnik pozytywnego myślenia na czas wyzwań

Mindfulness – uważność kojarzy nam się często z ciszą. Z chwilami, kiedy kładziemy się wygodnie na kanapie, w jakimś spokojnym miejscu, zamykamy oczy i kierujemy uwagę na nasze ciało i zmysły, w procesie bycia świadomym chwili obecnej. Towarzyszy nam czasami głos przewodnika z YouTube lub delikatna muzyka w tle. Co się wtedy z nami właściwie dzieje z perspektywy psychologicznej i jakie znaczenie ma cisza? Jak przygotować się do skanowania ciała – popularnej, formalnej praktyki mindfulness – i czego spodziewać się w trakcie?

Cisza a psychologiczny mechanizm uwagi

Mówiąc o ciszy, nie sposób nie wspomnieć o psychologicznym mechanizmie uwagi. Nęcka, Orzechowski i Szymura w swoim podręczniku psychologii poznawczej definiują uwagę jako „system odpowiedzialny za selekcję informacji i zapobieganie negatywnym skutkom przeładowania systemu poznawczego przez nadmiar danych”. Parafrazując ten cytat, można uwagę porównać do mechanizmu wewnątrzpsychicznego, który dokonuje takiego wyboru napływających do nas ze środowiska zewnętrznego bodźców, aby zostały one optymalnie przetworzone przez nasz aparat umysłowy, przy zachowaniu naszego komfortu psychicznego.
Profesor psychologii i noblista Daniel Kahneman jest twórcą teorii podzielności uwagi, która traktuje nasze zasoby poznawcze, zdolności percepcyjne i umysłowe jako pewien rodzaj „paliwa mentalnego”; jako pewnego rodzaju zbiornik i rezerwuar o ograniczonej pojemności. Oznacza to, że jeżeli nasza aktywność umysłowo-percepcyjna koncentruje się na jednym zadaniu, to wykonywanie w tym samym czasie innej czynności wiąże się ze spadkiem jakości wykonania jednej z nich. Teoria ta podsumowuje oczywiste doświadczenia większości z nas. Można posłużyć się przykładem: jeżeli w czasie czytania książki będziemy jednocześnie rozważać w myślach, co przygotować na obiad, to docierająca do nas treść książki i jej rozumienie nie będą najlepsze. Różne procesy poznawcze (czytanie i rozumienie treści książki oraz rozmyślanie) konkurują ze sobą o nasze zasoby uwagi.
Z wyżej opisanej teorii Kahnemana wysnuć można wniosek: cisza lub, mówiąc szerzej, zmniejszenie ilości napływających do nas bodźców sprzyjają uwolnieniu naszych zasobów poznawczych.
Co można zrobić z tak uwolnionymi zasobami mentalnymi? Zachodnia kultura na różne sposoby zachęca nas, abyśmy kierowali naszą uwagę na zewnątrz, mnożąc napływające do nas informacje i zachęcając do wypełniania po brzegi naszej codzienności różnymi fizycznymi i umysłowymi aktywnościami. Spowolnie...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI