Energią w wypalenie

Wstęp

Energia to siła i moc, dzięki której można bronić się przed wypaleniem zawodowym. Gdzie jej szukać? Jej źródła nie tylko są dostępne „od ręki”, ale też odnawialne.

Dla niektórych z nas początek roku szkolnego wiąże się z niechęcią lub obawą przed pójściem do pracy, z utratą zapału, z rosnącym poczuciem niekompetencji, bycia nie na miejscu, z poczuciem marnowania czasu i rosnącym w związku z tym poczuciem winy. Takiej postawie towarzyszą często inne symptomy: w sferze fizycznej, np. dominujące poczucie zmęczenia, zakłócenie snu czy zaburzenia apetytu, w sferze emocjonalnej i behawioralnej – obniżony nastrój, stała obecność negatywnych postaw i myśli, czasem niekontrolowane zachowania agresywne, nawracające lęki, poczucie pustki i braku celu, zaś w sferze społecznej łatwe wpadanie w irytację lub złość na członków rodziny, trudności w uczestniczeniu we wspólnych rozrywkach, zwiększająca się ilość czasu spędzanego samotnie, obniżenie poczucia wsparcia.

Te wszystkie symptomy to nic innego jak objawy wypalenia zawodowego – zespołu wyczerpania emocjonalnego, czyli subiektywnego poczucia danej osoby, że jest nadmiernie obciążona, a jej zasoby emocji zostały w znacznym stopniu uszczuplone oraz depersonalizacji, czyli negatywnego, bezdusznego lub zbyt obojętnego reagowania na innych ludzi, a także obniżonego poczucia dokonań osobistych – spadku poczucia kompetencji i sukcesów zawodowych. Doświadczenie wypalenia nie jest oznaką braku profesjonalizmu, wręcz przeciwnie – pojawia się ono u osób głęboko i prawdziwie zaangażowanych w swoją pracę. Jak zatem uchronić się przed wypaleniem zawodowym? Jak wzbudzić w sobie energię do działania? Skąd ją czerpać? Gdzie szukać jej źródeł?

Energia, czyli co?

Zacznijmy od samego pojęcia energii, bo według mnie to właśnie energia jest synonimem motywacji, chęci, sensu, a więc tego wszystkiego, co jest panaceum na wypalenie zawodowe.

Energia nie jest odczuciem, ale działaniem: skutecznym, intensywnym, prowadzącym do wykonania dzieła. Energia to pewna siła, moc, możliwości oraz potencjał. Ponieważ bez energii nie ma działania, trzeba znaleźć gdzieś jej zasoby. Źródła energii mogą pochodzić z zewnątrz, ale płynący z nich strumień często słabnie albo nawet zanika. Płynie on dopóty, dopóki w zasięgu naszej percepcji jest zewnętrzny jego strażnik: przymus, nadzór, wymagania. Potężnym, ale niebezpiecznym źródłem energii są negatywne emocje: złość, nienawiść, pragnienie zemsty. Ich siła napędowa jest ogromna, ale skutki – opłakane. Źródłem energii mogą też być nasze wewnętrzne zasoby, umiejętności i kompetencje. Świadomość ich, czyli tak naprawdę samoświadomość, jest potężnym źródłem mocy i siły, jaka w nas tkwi.

Generatorem energii mogą być: młodość, zdrowie, uroda, pieniądze czy władza. Może on jednak ulec zużyciu. Dlatego lepiej jest postawić na odnawialne źródła energii pozytywnej, do których zaliczam:  wartości, poszukiwanie pasji i stawianie sobie celów, pozytywny obraz siebie, dobre relacje z innymi ludźmi oraz wolny czas tylko dla siebie.

Osoba czerpiąca energię z pozytywnych, odnawialnych źródeł potrafi wzbudzić w sobie chęć do działania i zabrać się do pracy. Jej energia nie jest uzależniona od innych, ich opinii, krytyki. Taka osoba działa, bo wie, że jej działania mają sens. Po drugie, potrafi ukierunkować swoje działania. Wie, czego chce i jak to osiągnąć. Ma plan działania i kończy to, co zaczyna. Po trzecie, potrafi się zaangażować i jest wytrwała. Radzi sobie z trudnościami na drodze do osiągnięcia swoich celów, a przeszkody traktuje jak zadania do wykonania. Nie zniechęca się i nie wycofuje. I wreszcie, potrafi odpoczywać. Reasumując: potrafi zabezpieczyć samą siebie przed wypaleniem zawodowym. Przyjrzyjmy się wobec tego poszczególnym źródłom pozytywnej energii.

Źródło 1: wartości

Wartości to powszechnie akceptowane sądy egzystencjalno-normatywne. Pełnią one rolę kryteriów wyboru dążeń ogólnospołecznych. Wartością może być dowolny przedmiot, idea lub instytucja, którym przypisujemy ważną rolę w życiu, a dążenie do ich osiąg­nięcia traktowane jest jako konieczność ze względu na zaspokajanie potrzeb.
Wartości stanowią odnawialne źródło energii tylko wtedy, gdy są przez człowieka zinterioryzowane. Jeżeli postrzegane są jako narzucone z zewnątrz, wówczas energia, której dostarczają, nie będzie niosła ze sobą pełni mocy i siły. Natomiast jeśli wartości przez nas uznawane będą prawdziwie nasze, to będą niosły niesamowity potencjał.

Kiedy są autentyczne, czyli rzeczywiście przez nas głęboko uznane, a nie narzucone czy wybrane pod wpływem strachu lub korzyści, wówczas poprowadzą nas we właściwym kierunku, który pozwoli nam osiągnąć poczucie szczęścia. Spójrzmy chociażby na postaci błogosławionego Jana Pawła II, Matki Teresy, Gandhiego czy Martina Luthera Kinga. Ich pokładów energii nie da się porównać z tym, czym dysponuje przeciętny człowiek, bo istotę ich energii stanowiło głębokie o...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI