Dyslektycy pod szczególną opieką

Wstęp

Niepowodzenia szkolne często przyczyniają się u dzieci z dysleksją do niskiego poczucia własnej wartości i frustracji. Tworzy się wtedy zamknięte koło - frustracja i zła samoocena powodują nasilanie się niepowodzeń, te zaś wzmacniają negatywny obraz własnej osoby. W efekcie może dojść do negatywnych konsekwencji natury psychicznej. Nauczyciele i opiekunowie powinni zatem pomóc dzieciom dyslektycznym budować pozytywny wizerunek siebie oraz poczucie własnej wartości i godności.

Problemy emocjonalne uczniów z dysleksją są nieporównywalnie większe niż ich trudności w przyswajaniu materiału. Jak zgodnie stwierdzają różni badacze, doświadczanie niepowodzeń szkolnych przez dzieci ze specyficznymi trudnościami w czytaniu i pisaniu często prowadzi do negatywnych konsekwencji natury psychicznej.

Jednym z głównych problemów uczniów dyslektycznych jest ich niska samoocena. Jak pisze P. A. Gindrich, obraz siebie uczniów z dysleksją cechuje się wewnętrzną
konfliktowością i defensywnością1. Niskiej samoocenie dyslektyków towarzyszą zwykle wtórne symptomy psychiczne, m.in.: poczucie lęku i osamotnienia, nieporadność, zniechęcenie, niezadowolenie z siebie, depresja, brak samoakceptacji, niska motywacja do działania (np. niechęć do podejmowania wyzwań, niskie aspiracje, lenistwo). Wyniki badań wykazują, że osoby dyslektyczne najniżej oceniają swoje możliwości intelektualne oraz szansę osiągnięcia sukcesu w życiu.

Dyslektycy bronią się

Pracując z uczniami ze specyficznymi trudnościami w czytaniu i pisaniu często spotykam się z opisywanymi powyżej zachowaniami. Niska samoocena i brak wiary we własne możliwości owocują również stosowaniem różnorodnych obronnych taktyk autoprezentacji. Jedną z nich jest samoutrudnianie, czyli – jak wyjaśnia Bogdan Wojciszke w książce Człowiek wśród ludzi – angażowanie się w działania, które obniżają szansę sukcesu, ale zwalniają z osobistej odpowiedzialności za porażkę, a w dodatku nasilają osobistą chwałę w przypadku sukcesu. Tego typu zachowania występują szczególnie w sytuacjach zagrażających poczuciu własnej wartości i w warunkach niepewności przyszłych wyników. Samoutrudnianie przyjmuje różne formy, np.: nieprzygotowanie się do testu, wybór bardzo trudnego zadania, uniemożliwiającego odniesienie sukcesu. Może też wyrażać się demonstrowaniem własnej słabości: „Uczyłem się i byłem przygotowany, ale tak się zdenerwowałem, że nic nie pamiętam”. Jeden z moich uczniów, Mateusz, miał zwyczaj wykonywać zadania testowe w tempie ekspresowym. Kończył sprawdziany jako pierwszy, mimo że tempo jego pracy w innych warunkach nie było najszybsze. Niestety, poziom wykonania testu pozostawiał zwykle wiele do życzenia. Pewnego razu, oddając mi swoją kartkę, powiedział głośno, tak aby wszyscy słyszeli: „Chciałem jak najszybciej skończyć, bo spieszę się do domu, więc nie czytałem poleceń”. Jego praca rzeczywiście świadczyła o tym, że ich nie czytał.

Inną obronną taktyką autoprezentacji jest suplikacja – prezentowanie własnej bezradności, w nadziei uzyskania pomocy od innych. Ludzie wykorzystujący tę technikę odwołują się do normy odpowiedzialności społecznej nakazującej pomagać tym, których losy od nich zależą. Osoba prezentuje się jako bezradna i tym samym zwalnia się z podejmowania jakiegoś wysiłku – np. wykonywania zadania. Nauczyciele i rodzice uczniów dyslektycznych na pewno nieraz słyszeli: „Ja tego nie potrafię zrobić, bo mam dysleksję”.

Miejsce w grupie

Klasa szkolna to grupa społeczna o charakterze hierarchicznym. Piotr Alfred Gindrich w pracy Funkcjonowanie psychospołeczne uczniów dyslektycznych tak przedstawia tę hierarchię: „Najwyższą pozycję mają ci, którzy są lubiani, a najniższą uczniowie nielubiani. W klasie jest zazwyczaj znaczna liczba uczniów średnio lubianych, tj. cieszących się sympatią tylko kilku kolegów (koleżanek) klasowych. Zajmują oni środkową lub średnią, neutralną pozycję w klasie (...). W każdej grupie, także w klasie szkolnej, istnieje co najmniej kilka struktur społecznych. Jedną z nich stanowi struktura socjometryczna, w której poszczególne pozycje wiążą ze sobą stosunki sympatii, uznania, popularności czy też żywione wzajemnie uczucia niechęci lub wrogości wśród członków grupy. (...) Badania tej struktury dokonuje się za pomocą technik socjometrycznych”.

Jak wykazują badania, popularność ucznia w zespole klasowym jest uwarunkowana wysokim poziomem uspołecznienia; sprzyjają temu m.in.: odporność psychiczna, koncentracja uwagi oraz wysoka samoocena. Dzieci o statusie odrzuconych są najbardziej zagrożone procesem złego przystosowania społecznego. Osiągnięcia szkolne mają znaczący wpływ na status socjometryczny dzieci. Nie dziwią zatem wyniki niektórych badań wykazujące, że uczniowie z dysleksją zajmują niższą pozycję społeczną w klasie szkolnej niż ich rówieśnicy. Osoby takie częściej są odrzucane lub izolowane. Cechuje ich znacznie słabszy poziom akceptacji społecznej, często też wykazują zaburzenia przystosowawcze w sferze interakcji społecznych, które przejawiają się w niższej pozycji socjometrycznej w klasie.

Problemy wewnątrz i na zewnątrz

Doświadczanie niepowodzeń szkolnych przez osoby ze specyficznymi trudnościami w czytaniu i pisaniu często prowadzi do nieprawidłowości w zakresie funkcjonowania psychicznego, społecznego i emocjonalnego. Wspomniane zaburzenia przystosowawcze2 na płaszczyźnie indywidualnej mogą ujawniać się w samoocenie, obrazie własnej osoby i poczuciu własnej wartości, na płaszczyźnie społecznej zaś mogą dotyczyć jakości relacji jednostki z otoczeniem. Problemy te ujawniają się zazwyczaj w okresie adolescencji i zdarza się, że nigdy nie zostają rozwiązane. Jako że zaburzenia przystosowawcze mogą dotyczyć osób w każdym wieku – zarówno dzieci, jak i dorosłych – określane są jako trudności życiowe.

Wieloletnie negatywne doświadczenia i brak sukcesów w szkole sprawiają, że osoby dyslektyczne często mają wtórne zaburzenia emocjonalno-motywacyjne, co potwierdziły badania longitudinalne przeprowadzone przez Martę Bogdanowicz i Hannę Jaklewicz. Wśród wspomnianych zaburzeń dominują zaburzenia nerwicowe, np. zaburzenia psychosomatyczne, fobia szkolna. Autorki zaobserwowały, że z czasem, w miarę powiększania się trudności ucznia3, zaburzenia pogłębiały się, nierzadko dochodziło nawet do fiksacji i generalizowania się obj...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI