Święta Bożego Narodzenia to czas, gdy składamy sobie życzenia, łagodniejemy, wybaczamy i planujemy różne zmiany na lepsze. Czy da się odmienić los i sprawić, by postanowienia zmieniły rzeczywistość? Przygotujmy dużą, czystą kartkę i długopis, wyłączmy telefon i ciepło otuleni zasiądźmy jak najwygodniej z filiżanką pysznego naparu. Odetchnijmy głęboko, oczyszczając umysł ze stresujących myśli. Spokojnie zastanówmy się, co jest w naszym życiu najważniejsze. Zapiszmy to jako cel nr 1. Zanotujmy jeszcze trzy lub cztery, ułożone według hierarchii ważności. Przy każdej pozycji dopiszmy konkretne działania, które trzeba podjąć.
Proponuję teraz ćwiczenie, które pomoże nam przekonać się, ile czasu pochłania to, co dostarcza radości i przekonania o sensie życia, a ile to, co pilne i/lub wymuszane przez otoczenie. Na odwrocie kartki zapiszmy kolejno, ile godzin w ostatnim tygodniu poświęciliśmy na: (1) obowiązkową pracę (lub naukę), (2) dojazdy, (3) wszelkie zabiegi upiększające, (4) zakupy, (5) przygotowywanie i spożywanie posiłków, (6) sprzątanie, pranie, prasowanie, zmywanie itp. W o...
Dołącz do 50 000+ czytelników, którzy dbają o swoje zdrowie psychiczne
Otrzymuj co miesiąc sprawdzone narzędzia psychologiczne od ekspertów-praktyków. Buduj odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie spełnienia.