Całą duszą nauczyciel

Wstęp

Testy inteligencji, idee psychologii postaci i psychologii rozwojowej, które wyprzedziły swoją epokę – to niezwykła spuścizna Jana Władysława Dawida, polskiego psychologa i pedagoga. Niestety, dzisiaj mało kto o nim pamięta.

Prof. Cezary W. Domański jest dyrektorem Instytutu Psychologii oraz kierownikiem Zakładu Psychologii Ogólnej UMCS w Lublinie. Zajmuje się historią psychologii oraz psychologią twórczości. Na portalu www.charaktery.eu prowadzi blog „Wędrówki po śladach – o historii psychologii i nie tylko”.

Dokładnie wiek temu czytelnicy większości gazet polskich wychodzących we wszystkich trzech zaborach dowiedzieli się z krótkich notatek prasowych o śmierci uczonego i nauczyciela, który nigdy nie zabiegał o sławę. W poczytnym dzienniku galicyjskim „Nowa Reforma” napisano: „W dniu 9 [lutego] zmarł w Warszawie znany pedagog i uczony, autor wielu rozpraw z zakresu filozofii i pedagogiki eksperymentalnej, śp. Jan Władysław Dawid. Zmarły uczony kilka ostatnich lat życia spędził w Krakowie, zapędzony tu wypadkami politycznymi w Warszawie, które wyrzuciły do Galicji całą falę ludzi nauki i pióra. Do Warszawy powrócił przed niespełna rokiem, gdy mu umożliwiono powrót, i objął obowiązki profesora na kursach naukowych”. Z kolei jeden z redaktorów „Ilustrowanego Kuriera Codziennego” rozpoczął wiadomość, wymieniając warszawskiego pedagoga w gronie wybitnych polskich myślicieli, którzy odeszli w ostatnim czasie: „Po Marburgu, Struvem, Jabłonowskim, zmarł w Warszawie Dawid, niestrudzony pedagog i pisarz filozoficzny”. Nie ulega bowiem wątpliwości, że Jan Władysław Dawid, obok Anieli Szycówny i Józefa Abramowskiego, był wyróżniającym się reprezentantem warszawskiego środowiska psychologów i pedagogów przed pierwszą wojną
światową.

Niestrudzony redaktor

POLECAMY

Jan Paweł Władysław Dawid urodził się 26 czerwca 1859 roku w Lublinie. Sto lat później miasto rodzinne uczciło pamięć uczonego, czyniąc jego twórczość naukową przewodnim tematem X Zjazdu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Stefan Błachowski w referacie wprowadzającym „Jan Władysław Dawid” przypomniał ciekawe koneksje rodzinne wybitnego lublinianina. Był on synem pedagoga, konspiratora i zesłańca Wincentego Wojciecha Dawida (1816–1897), który skrócił sobie rodowe nazwisko, brzmiące pierwotnie „Dawidowski”, oraz starszym bratem Stanisława Dawida (1861–1917), zasłużonego przyrodoznawcy i agronoma. To właśnie ojciec Jana Władysława, z zamiłowaniem oddający się pisarstwu (pisywał wiersze i wspomnienia, ale też prace poświęcone dydaktyce) był dla przyszłego pedagoga i filozofa wzorem dobrego publicysty. Warto dodać, że Dawid senior przyłożył się do powstania oraz rozwoju prasy lubelskiej z połowy XIX wieku, wydając „Gazetę Lubelską”.

Jan Władysław Dawid kontynuował te tradycje, redagując od roku 1890 „Przegląd Pedagogiczny”, a dekadę później obejmując kierownictwo „Głosu”. O tym, z jaką pasją i zaangażowaniem podchodził do swoich obowiązków, napisała we wspomnieniu pośmiertnym jego młoda współpracownica z „Przeglądu”, Aniela Szycówna: „Nie był to redaktor uważający za jedyne swe zadanie przyjmować i...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI