ZWIERZĘ, KTÓRE MÓWI

Wstęp

Jedną z podstawowych cech istot ludzkich jest to, że dostrzegają one celowość i sens nawet tam, gdzie ich nie ma.Tym, co odróżnia ludzi od zwierząt, jest nie tylko język, ale i potrzeba dostrzegania celowości i sensu – uważa JERZY SIUTA.

Gdy w połowie XIX wieku angielski przyrodnik Karol Darwin ogłosił teorię ewolucji, żona pewnego pastora z Worcester podobno powiedziała: „Człowiek ma pochodzić od małp? Ufajmy, że jest to nieprawda, a nawet gdyby się to miało okazać prawdą, to miejmy nadzieję, że fakt ten nie stanie się powszechnie znany”. Historia zawiodła nadzieje owej damy, gdyż idee ewolucyjne nie tylko stały się powszechnie znane, ale wywarły także istotny wpływ na wiele nauk zajmujących się człowiekiem, wśród nich na etologię, czyli naukę o zachowaniu zwierząt, i na socjobiologię, której podwaliny stworzył w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia Edward O. Wilson, profesor biologii na Uniwersytecie Harvarda. Jest on niewątpliwie jednym z najwybitniejszych współczesnych uczonych, o czym świadczy wiele nagród, które otrzymał za swoje osiągnięcia w trakcie trwającej już ponad pół wieku kariery naukowej. O randze tego uczonego świadczy również to, że jest laureatem prestiżowej nagrody Pulitzera. Otrzymał ją dwukrotnie, za książki „On human nature” i „The Ants” (tę drugą napisał razem z Bertem Hoelldoblerem).

W 1999 roku na dorocznym zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego Wilson powiedział: „Większości problemów, które trapią ludzkość – takich jak konflikty narodowościowe, wyścig zbrojeń, przeludnienie, aborcje lub ubóstwo – nie można rozwiązać bez dokonania syntezy wiedzy pochodzącej z nauk przyrodniczych i społecznych. Linie dzielące te nauki nie są wcale liniami granicznymi, są raczej wielkimi obszarami niezbadanych dotąd zjawisk. Zostały one już poddane wstępnej eksploracji przez takie dziedziny wiedzy, jak neurobiologia, genetyka, biologia ewolucyjna, psychologia i antropologia biologiczna”. Wilson szczególną rolę przypisuje psychologii, gdyż uważa, że wszystko to, czym się ona zajmuje – od zjawisk konformizmu i agresji, aż po orientację seksualną i poświęcanie się dla innych – ma swoje podłoże w strukturach genetycznych.

Czy znaczy to, że człowiek nie posiada żadnych cech odróżniających go od zwierząt czy – jakby powiedzieli ci psychologowie, którym bliskie są idee ewolucyjne – od innych zwierząt? Czy nie ma żadnych przewidywalnych cech gatunku ludzkiego? Wypowiedzi na ten temat znaleźć można w pracach wielu filozofów i psychologów, opublikowanych jeszcze przed ukazaniem się w 1975 roku najważniejszej książki Wilsona – „Sociobiology: The new synthesis”. Kartezjusz na przykład uważał, że tym, co czyni nas istotami ludzkimi, jest rozum lub rozsądek, który „jest rzeczą najniesprawiedliwiej rozdzieloną na świecie: każdy bowiem mniema, iż jest weń tak dobrze zaopatrzon...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI