Silna rodzina – pokoleniowy przełom w relacjach młodzieży z najbliższymi

Polecane artykuły Raport z badań

Wyobraźmy sobie świat, w którym nastolatkowie się nie buntują. Trudno uwierzyć? Tymczasem wyraźnie na to wskazują wyniki badań, które Instytut Badawczy IPC przeprowadził wśród uczniów starszych klas szkół średnich na zlecenie Politechniki Wrocławskiej. Dla współczesnej młodzieży rodzina stała się najważniejszym elementem życia – aż 80,4% badanych określiła ją jako fundamentalną wartość. Co więcej, niemal dwie trzecie uczniów traktuje członków rodziny jako swoje główne źródło wsparcia. Sprawdźmy, co się kryje za tym zaskakującym trendem.

Okres nastoletni zawsze był uważany za szczytowy moment buntu młodego pokolenia przeciw dorosłym. W kontrze do tego stereotypu stają jednak wyniki badań jakościowych i ilościowych przeprowadzonych dla Politechniki Wrocławskiej. Okazuje się, że w życiu uczniów rodzina odgrywa kluczową rolę. Wielu młodych ludzi czerpie z niej wzorce osobowe, które wpływają na ich rozwój moralny i osobisty. Członkowie rodziny, zwłaszcza rodzice, często stają się dla młodzieży przyjaciółmi, z którymi można otwarcie rozmawiać o problemach i radościach. Są także postrzegani jako źródło miłości i bezwarunkowego wsparcia, zapewniając poczucie bezpieczeństwa, akceptację i pomoc w życiowych decyzjach. Z kolei utworzenie w przyszłości własnej rodziny to dla badanych naturalny, kolejny etap dorosłości i stabilizacji. 
Co się stało, że obecnie młodzi ludzie inaczej przeżywają swój „skok w dorosłość”, któremu wcześniej towarzyszyło odrzucenie wartości rodzinnych? Młodzieńczy bunt przez wiele pokoleń był motorem zmian społecznych. Czy mamy do czynienia z pierwszym pokoleniem niebuntowników? 

POLECAMY

Izolacja, wojna i nowe realia

Współczesna młodzież dorastała w atmosferze strachu i niepewności. Skutkiem pandemii COVID-19 była konieczność izolacji i ograniczenia spotkań towarzyskich. To niejako „zmusiło” młodzież do spędzania większej ilości czasu z najbliższymi i zacieśniania z nimi relacji. Z kolei w obliczu zagrożeń związanych z wojną w Ukrainie młodzi ludzie zwrócili się ku rodzinie jako stabilnej i bezpiecznej przystani. 
Co jeszcze mogło ograniczyć skłonności młodych do buntu?
– W ostatnich 30 latach w Polsce zmienił się z pewnością model rodziny. Zmniejszyły się paternalistyczne postawy, w relacjach między rodzicami jest więcej partnerstwa niż dawniej. To sprzyja także bardziej horyzontalnej relacji rodzic – dziecko. Globalizacja ma swoje pozytywne oblicza – pokolenie rodziców chce czuć się młodym, otwartym, także na swoje dorastające dzieci. Z drugiej strony maleją kontakty społeczne na żywo, a rosną, często pozornie autentyczne, relacje w social media. Sądzę, że niestety zacieśnianie związków z najbliższymi może wynikać także ze zubożenia relacji z rówieśnikami – zaznacza prof. dr hab. n. med. Joanna Rymaszewska z Politechniki Wrocławskiej.

Rodzina jako pierwsza linia wsparcia

Młodzi ludzie nie są pasywnymi obserwatorami, tylko architektami swoich ścieżek. Znacząca większość uczniów (ponad 84%) czuje, że ma kontrolę nad swoim życiem, z czego ponad połowa badanych określa ją jako dużą. Badani chcą brać odpowiedzialność za swoje postępowanie i cieszy ich poczucie wolności w podejmowaniu decyzji. Zwłaszcza gdy wspierają ich w tym rodzice, dając przestrzeń na ewentualne potknięcia, z których można wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Pomimo tego, że młodzi chcą samodzielnie kreo­wać swoją rzeczywistość, to w ważnych kwestiach zasięgają rady bliskich. Nastolatkowie często traktują rodziców lub innych członków rodziny jako „życiowych konsultantów”, którzy mają większą wiedzę choćby na temat rynku pracy. Uczniowie cenią sobie opinie innych, co daje im szerszą perspektywę i pozwala podjąć właściwą ich zdaniem decyzję. 
Młodzi ludzie często proszą też bliskich o pomoc, gdy napotykają różnorodne problemy. Rodzice i rodzeństwo są dla nich jednymi z pierwszych osób, do których kierują się w sytuacji kryzysowej, oczekując zrozumienia i praktycznych rad. Znacznie rzadziej młodzież szuka pomocy u osób spoza najbliższego kręgu, takich jak psychologowie, nauczyciele czy duchowni. Osoby z tego grona wskazał mniej niż jeden na dziesięciu respondentów. 
– Gdy spojrzymy na źródła wsparcia, z których czerpie młodzież, to jasno widać, że cały zewnętrzny świat społeczny (szkoła, instytucje, grupy i społeczności) nie liczy się zbytnio w tym obszarze. Młodzi ludzie budują więc swoje osobiste zasoby głównie na bazie relacji z najbliższym otoczeniem. Taki sposób funkcjonowania nie wydaje się jednak optymalny dla dalszego rozwoju uczniów i ich przygotowania do dorosłego życia. Młodzież powinna mieć możliwość konfrontowania swoich postaw, wartości i strategii z osobami spoza najbliższego kręgu. To bowiem generuje szersze spektrum zachowań i postaw oraz bardziej elastyczne podejście do świata – wyjaśnia dr Anna Borkowska z Politechniki Wrocławskiej.

Granice otwartości: rodzina a przyjaciele

Mimo silnych więzi z rodziną młodzi ludzie zauważają różnice pokoleniowe i odmienność ról rodziców jako opiekunów i wychowawców, którzy mają inne spojrzenie na świat. Te rozbieżności często powodują, że uczniowie świadomie omijają pewne tematy w rozmowach z rodzicami i poruszają je wyłącznie z przyjaciółmi. W badaniu młodzi ludzie zwrócili więc uwagę na potrzebę zmian w tradycyjnym podejściu do wychowania. Zdaniem respondentów należałoby położyć większy nacisk na dialog i wzajemne zrozumienie między rodzicami a dziećmi. 
Współczesne realia mogły zmienić sposób postrzegania relacji rodzinnych i znaczenia rodziny w życiu młodych ludzi. Choć przyjaźń nadal odgrywa ważną rolę, to rodzina staje się niezastąpionym filarem wsparcia i poczucia bezpieczeństwa.

Co jest dla Ciebie ważne w życiu?
Najczęstsze odpowiedzi:

  • rodzina – 80,4%,
  • zdrowie i dobre samopoczucie – 54,8%,
  • przyjaciele – 54,2%,
  • rozwój osobisty (samorealizacja) – 49,1%, 
  • kariera (sukces zawodowy) – 38%. 


Kto jest dla Ciebie głównym źródłem wsparcia?
Najczęstsze odpowiedzi:

  • rodzice – 62,4%,
  • przyjaciele i znajomi – 54,1%,
  • partner/partnerka – 51,5%,
  • rodzeństwo lub inne osoby z rodziny – 38,3%.


O badaniu
Badanie zlecone przez Politechnikę Wrocławską przeprowadzone zostało w marcu i kwietniu 2024 r. i miało dwie części:

  • ilościową – kwestionariusz elektroniczny, który wypełniło 1060 osób (grupa reprezentatywna m.in. pod względem płci i miejsca zamieszkania), 
  • jakościową – wywiady grupowe w ośmiu grupach fokusowych złożonych z 64 uczniów liceum (z klas III i IV) oraz technikum (z klas IV i V).


Szczegółowe wyniki badania znajdują się w raporcie „Skok w dorosłość”. Publikacja jest dostępna w wersji elektronicznej na www: wroclaw.tech/skok-w-doroslosc.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI