Jednym z najstarszych senników świata jest Oneirocritica stworzona przez Artemidora z Efezu, greckiego filozofa i interpretatora snów. Ta pięciotomowa księga z II wieku n.e., która szczęśliwie przetrwała w całości do naszych czasów, zawiera analizę 95 snów. Analiza snów była wówczas powszechnym zwyczajem, wierzono bowiem, że właśnie za pomocą snów bogowie dają ludziom rady, ostrzegają, a nawet wydają rozkazy. Artemidor stworzył więc dzieło praktyczne, a w zasadzie podręcznik do samodzielnego, codziennego interpretowania własnych snów, w którym aż cztery rozdziały poświęcił snom seksualnym!
POLECAMY
Artemidor w swym dziele wyróżnił trzy kategorie stosunków, o jakich śnimy: zgodne z prawem, sprzeczne z nim i sprzeczne z naturą. Co ciekawe, za stosunki zgodne z prawem uznał zarówno cudzołóstwo, jak i małżeństwo, a także korzystanie z usług prostytutek, wykorzystywanie niewolników oraz masturbację. Według Artemidora kluczowe znaczenie miał status społeczny osób biorących udział w akcie seksualnym oraz postawa śniącego: to, czy był aktywny, dominujący, czy też wręcz przeciwnie.
Uległość w trakcie zbliżenia ze sługą była złą przepowiednią, bowiem sen, w którym zaburzana była hierarchia społeczna oznaczał, że jakiś poddany pogardza śniącym i wyrządzi mu krzywdę. Sen na temat zbliżenia z kobietą zamężną był zapowiedzią kary, a gdy mężczyzna śnił o seksie z innym mężczyzną, to znów kluczowe znaczenie miała ich pozycja: ulec starszemu, bardziej majętnemu oznaczało dobrą wróżbę, ale gdy ulegało się młodszemu czy ubogiemu, to taki sen zapowiadał wydatki.
W łóżku z własną matką
Sny z drugiej grupy wyróżnionej przez Artemidora – o seksie sprzecznym z prawem – dotyczą relacji między rodzicami a dziećmi. Śnić o seksie z własnym dzieckiem to według Artemidora przestroga, a wyrządzenie dziecku krzywdy poprzez akt seksualny zapowiadało śmierć lub chorobę. Jeśli był to nastolatek, sen zwiastował destrukcyjne, niebezpieczne związki, zagrożenie. Istniały jednak wyjątki: syn śniący o stosunku z matką mógł spodziewać się powodzenia w polityce lub powrotu do ojczyzny (jeśli przebywał na wygnaniu). Postać matki w tych snach symbolizuje ojczyznę, ale też i płodną ziemię. W przypadku rolnika sny tej treści zwiastowały obfite zbiory. Sytuacja była diametralnie inna, gdy śniący był chory – zanurzanie się w matkę ziemię równoznaczne było ze śmiercią.
A na czym, wedle norm obowiązujących w II wieku naszej ery, polegały stosunki wbrew naturze (para physin)? Były to wszelkie sny o zbliżeniach odbiegających od zasady „twarzą w twarz, mężczyzna leży na kobiecie”. Sny takie zapowiadały nieprawidłowe relacje społeczne, m.in. dysfunkcyjne związki lub problemy finansowe. Seks oralny, także zaliczany do kategorii para physin, kojarzony był z bezproduktywną, niepotrzebną utratą nasienia – a więc wydatkami. W tej samej grupie umieścił Artemidor stosunki między dwiema kobietami. Kobieta, która podporządkowuje sobie inną kobietę, bezprawnie zajmuje pozycję mężczyzny, co – według filozofa – wykracza poza naturę w tym samym stopniu co stosunki człowieka z bogami czy ze zwierzętami. Oczywiście, dla śniącej nie były to dobre wiadomości: mogła spodziewać się separacji z mężem lub jego śmierci.
Czytelnik nie znajdzie w analizach Artemidora takich elementów marzenia sennego jak relacja między jego bohaterami, czułość, rozkosz, intensywność przeżyć. Właściwie sny o treściach seksualnych według filozofa wcale nie mówią o seksie! Wyśniony stosunek ma przede wszystkim nieść informację o zwycięstwie lub przegranej, podległości i dominacji, ekonomicznym rachunku zysków i strat. Nie znajdziemy w senniku greckiego filozofa także...