Rzeczy Pierwsze...8

Wstęp

Moje zdumienie nie miało granic, gdy pewnego dnia na Mazurach zobaczyłem kobietę, która zaraz po przyjeździe na miejsce wydobyła z wnętrza samochodu pokaźną donicę, a w niej pokaźną roślinę. Moje zdumienie było jeszcze większe, kiedy – na moje pytanie – wczasowiczka odpowiedziała: Obiecałam mu wiosną (bo była to roślina rodzaju męskiego, ale nie pamiętam jaka), że jak będzie ładnie rósł, to zabiorę go latem na wakacje. Najpierw wydało mi się to dziwaczne, ale wnet przyszło mi do głowy, że tak postępuje się z kimś, z czymś, co się kocha, ceni, co jest ważne i trudne do zastąpienia.

O przywiązaniu najczęściej mówi się jako o związku między ludźmi. Na ten temat powiedziano już wiele. Interesujące wydaje się też przywiązanie do rzeczy, do miejsc, do pewnych zdarzeń czy sytuacji. Przywiązanie, jak wiadomo, to (od strony zachowania) tendencja do pozostawania w kontakcie z kimś lub czymś. Objawia się tym, że chcemy być blisko (jesteśmy przywiązani do miejsca, to rzadko je opuszczamy, a jeśli już – to na krótko). Każde oddalenie nas martwi, a powrót i bliskość jest źródłem radości. Tu mamy przywiązanie do domu, do swojego miasta, do swojej ojczyzny. Nie chcę rozstawać się z tym, do czego jestem przywiązany, a jeśli – to nie z wyboru,...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI