„Ruszaj po szczęście” – przeczytaj fragment książki!

Materiały PR

„Ruszaj po szczęście. Cztery drogi do lepszego życia” to pomysł na 12 miesięcy przygód z pozytywnymi zmianami samego siebie. Poniżej prezentujemy fragment książki, która niedawno ukazała się nakładem Wydawnictwa Bellona.

BUDUJ POZYTYWNE RELACJE, ZACHOWUJ SIĘ SZCZĘŚLIWIE

Zwracaj uwagę na innych – inni zwrócą uwagę na ciebie.

Klucz do szczęścia: otwórz się na innych

 

Życiowe powodzenie ludzi należących do grona szczęściarzy najczęściej jest postrzegane jako przypadkowy splot okoliczności, a nie skutek ich osobistego wkładu w sukcesy. To tak, jakbyśmy oglądali zawodnika, który zwykle uśmiechnięty zajmuje podium z góry zagwarantowane na każdych zawodach. Nie bierzemy pod uwagę jego psychiki, uważając ją za wrodzony talent, ani też treningów, których zwieńczeniem jest chwila zwycięstwa.

Tak samo postrzegamy szczęśliwców. Ich urodzenie się pod szczęśliwą gwiazdą to pozory. W istocie żyją oni we właściwym stanie umysłu. Sami kreują swoje życie, snują plany i podejmują śmiałe działania ku ich realizacji. Oni tego nie muszą. Oni po prostu chcą. I wierzą podświadomie w powodzenie swoich działań. Zawodnik, który nie wierzy w swoje zwycięstwo, nigdy nie stanie na podium. Zabraknie mu bowiem determinacji w drodze do sukcesu. A droga często bywa gęsta od przeszkód. Nie bójmy się stawić czoła wszelkim przeciwnościom. Od naszego zdecydowania i kilku małych zwycięstw zależy nasz ostateczny wielki sukces. Zwracajmy uwagę na tych, którzy nam kibicują, i nie bójmy się z nimi współpracować, okazując wdzięczność za wsparcie.

Wiara w sukces i wdzięczność za pomoc sprawiają, że szczęściarze w odróżnieniu od pechowców częściej podejmują współpracę z innymi ludźmi. Jest to zachowanie typowe dla ekstrawertyków. Główne motywy ekstrawertyczności, która efektywnie buduje w nas pozytywne emocje, to właśnie towarzyskość, współpraca i radość z przebywania z innymi. Jeśli będziemy przebywać w gronie ludzi zamkniętych na świat zewnętrzny (egoistów, egocentryków, malkontentów i tak zwanych ludzi toksycznych), nasze pozytywne emocje, zamiast pozwolić nam piąć się w kierunku sukcesu, będą sprawiać, że stoczymy się po równi pochyłej, aż osiągniemy stan apatii i w konsekwencji – depresji.

Ekstra być ekstrawertykiem

Ludzie z wysokim poziomem ekstrawertyczności potrzebują ciągłej stymulacji mózgu – szukają nowych wrażeń, czerpią radość i rozwój z przebywania z podobnymi do nich jednostkami, cenią kreatywność, podejmują impulsywne, ale też przemyślane wyzwania, które niosą zawsze pewne ryzyko. Z pomocą intuicji kierują działaniami tak, by to ryzyko spychać często na boczny tor.

Motorem sukcesu ekstrawertyków są cztery działania, które budują trwały fundament dla ich odważnych działań życiowych:

  1. Aktywne nawiązywanie nowych znajomości w poszukiwaniu osób, które mogą umacniać ich sukces prywatny i zawodowy, czyli przyjaciół, partnerów życiowych i biznesowych.
  2. Przyciąganie swoim zachowaniem ludzi do siebie. Ich nastawienie, otwartość, entuzjazm, uśmiech i ogólny power działają niczym magnes na innych, powodując odwzajemnienie nastawienia i możliwość wspólnych działań na różnych płaszczyznach.
  3. Tworzenie długotrwałych i bliskich relacji z wybranymi ludźmi na swojej drodze życia. Ekstrawertycy chętnie angażują się pozytywnie w sprawy, co powoduje również pozytywną reakcję zwrotną. Po prostu ich szczęście promieniuje na innych, poszerzając krąg szczęśliwych, co badacze nazywają siecią szczęścia.
    Posiadanie przyjaciół pomaga obniżyć poziom stresu, niepokoju, nudy i uwolnić się od życiowej beznadziei oraz utraty własnej wartości, czyli czynników depresji. Nawet uzdolniony i zaradny samotnik nierzadko nie jest w stanie unieść wszystkich swoich zadań i problemów samodzielnie, a negowana z góry pomoc z zewnątrz powoduje frustrację i potęguje poczucie niemocy.
  4. Zdolność tworzenia lepszych interakcji społecznych. Pomaga im w tym niski poziom neurotyzmu, czyli widoczny spokój i luz w kontaktach. To właśnie otwartość na innych i na przypadkowe sytuacje stwarza szczęśliwcom możliwość rozwoju. Szczęśliwi ludzie nie lubią rutyny, szukają zmian i są otwarci na potencjalnie wartościowe nowości.
     

Osoby neurotyczne są spięte i zestresowane, stąd często zdarza im się nie dostrzegać wartości przypadkowych spotkań z ludźmi, a tym samym nie doceniać wartości tych  ludzi. Egocentrycy często już na starcie zamykają sobie drogę do nowego szczęścia, odpuszczając okazje do polepszenia swojego dobrostanu. Konieczność podjęcia ryzyka i widmo końcowej porażki nakazują im stać mentalnie w miejscu, czyli de facto cofać się wobec świata.

Na szczęście można trenować szczęśliwość Wszystko ponoć rodzi się w głowie. Bycie szczęściarzem również. I to widać na zewnątrz poprzez naszą postawę, gesty czy sposób kontaktu wzrokowego. Chodzi o naszą postawę i mowę ciała. Człowiek szczęśliwy nie przejawia sztucznych zachowań.

Jego postawa jest naturalna, wyprostowana, uśmiech szczery i serdeczny. To właśnie prawdziwe rozluźnienie, nie zaś sztuczna luzackość. W kontaktach i rozmowach szczęśliwiec okazuje szacunek wobec innych, szczerze ściskając dłoń oraz nawiązując kontakt wzrokowy i werbalny. Już przy pierwszym kontakcie widać w nim empatię i radość z obcowania z otoczeniem. Uśmiech widoczny na twarzy nie tylko pozytywnie ubogaca naszą mowę ciała, ale też sprawia, że sami bardziej odczuwamy radość. Smutna mina, zmarszczone brwi, zaciśnięte usta wywołują wydzielanie hormonów stresu, które osłabiają nasz układ odpornościowy, wywołują niepokój, a w dalszej perspektywie prowadzą do depresji. Uśmiech obniża poziom hormonów stresu, a podnosi poziom hormonów szczęścia działających odwrotnie do tamtych. Nasza pozytywna postawa i mowa ciała oraz uśmiech świadczą o tym, że jesteśmy sympatyczni, czyli mamy zdolność wzbudzania miłych odczuć u innych, a w konsekwencji chęci przebywania z nami, co ma wpłynąć obustronnie na tworzenie dobrych relacji.  Proste, prawda?

Skoro proste, to również staraj się zachowywać zgodnie z modelem szczęśliwca, pracując nad swoją sympatycznością. Poświęć chwilę na przemyślenie poniższych zaleceń treningu i spróbuj wdrażać je w swoje życie. Efektywna praca da dobre skutki.

Twój trening sympatyczności

  1. Zastanów się, za co można cię cenić teraz i co chciałbyś rozwinąć, aby ceniono cię w przyszłości. Zapisz i trenuj.
  2. Unikaj sytuacji konfliktowych, atmosfery wrogości, wybuchowych zachowań. Zapisz sytuacje, które wzbudziły twoje zdenerwowanie. Pomyśl, jak można było tego uniknąć.
  3. Potrenuj swoją szczęśliwość zgodnie z powyższymi zaleceniami treningu szczęśliwości. Okaż więcej empatii dobrym znajomym, potraktuj empatycznie nowo poznaną osobę. Zapisz spostrzeżenia i wnioski.
  4. Jakie wnioski nasuwają ci się z powyższych odpowiedzi? Co mogłeś zrobić lepiej? Co chciałbyś zrobić lepiej? Czego można było uniknąć? Nad jakimi elementami szczęśliwości chciałbyś jeszcze popracować?

 

Fragment pochodzi z książki „Ruszaj po szczęście. Cztery drogi do lepszego życia” autorstwa Przemysława Śliwińskiego. Można ją kupić tutaj: https://www.bellona.pl/tytul/ruszaj-po-szczescie-cztery-drogi-do-lepszego-zycia/

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI