Przyjaciel na czterech łapach lekiem na samotność w pandemii?

Otwarty dostęp Materiały PR

Rok 2020 dał w kość chyba każdemu - prasa i internet codziennie dostarczały nowych, smutnych historii. Ludzkie dramaty związane z utratą źródła utrzymania i, idące za tym, trudne wybory. Nieraz okazywało się, że w tle ludzkiej tragedii, kryją się nie mniejsze, ale spychane na dalszy plan traumy, przeżywane przez zwierzęta. Porzucane, oddawane do schronisk, przywiązywane do drzew w lesie, “oddawane za darmo” na portalach ogłoszeniowych - by wymienić tylko te mniej drastyczne przypadki.

Mimo wszystko, koronawirus wyzwolił też w wielu z nas pokłady empatii i chęci niesienia pomocy. W Polsce aktywnie działały (i wciąż działają) lokalne grupy wsparcia, oddolnie angażujące do działania, znane jako “Widzialna ręka”. Początkowo nakierowane na ratunek osobom w kwarantannie, stały się centrami wzajemnej pomocy dla osób w potrzebie. Pięknych gestów i wzruszających wiadomości było na szczęście wiele - w innym wypadku z pewnością trudno byłoby znieść miniony, wyczerpujący rok. Jeśli więc możemy mówić o jakichkolwiek plusach pandemii, to na pewno warto wymienić większe otwarcie na innych (pomimo lockdown’ów i obostrzeń!) i zwrócenie baczniejszej uwagi na jakość naszego życia - emocjonalnego, rodzinnego, ale także - zawodowego.
 

POLECAMY

Fundacja Viva, KRS 0000135274, pomoc dla zwierząt, świadoma adopcja, Schronisko w Korabiewicach
Zdj. Joanna Laskowska


Najprawdopodobniej to właśnie izolacja społeczna i wydłużenie czasu spędzanego w czterech ścianach spowodowały, że część Polaków zdecydowała się na przyjęcie pod swój dach czworonoga. Opieka nad zwierzęciem, choć wiąże się z dużą odpowiedzialnością, wydała się wielu osobom najlepszym remedium na samotność. W tym momencie duża odpowiedzialność spoczęła na koordynatorach adopcji w lokalnych schroniskach, dokąd najczęściej zwracali się potencjalni, przyszli opiekunowie. Świadomość, że zasoby czasowe danej osoby mogą ulec zmianie wraz z końcem lockdown’u, napawała niepewnością i tym bardziej cieszyły udane adopcje. O tym, jak wyglądało to z perspektywy Schroniska Fundacji Viva! w Korabiewicach, mówi Aleksandra Matejek, koordynatorka adopcji: "W czasie pandemii było większe zainteresowanie adopcjami, ankiet mieliśmy aż o połowę więcej, niż zwykle! Niestety, większość z tych osób nie zdawała sobie sprawy, że po pandemii i powrocie do normalnego funkcjonowania, zwierzaki nadal będą potrzebować opieki i spacerów” - tłumaczy. “Wzrosło za to zainteresowanie domami tymczasowymi, jednak na określony czas: 2-3  miesiące. Często motywacją do adopcji było zadowolenie dzieci, które jak czytałam w ankietach, nudzą się i przydałby się pies… W trakcie pandemii wskaźnik adopcji w naszym Schronisku był wyższy o 30% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku".

Czy zatem pandemia to dobry moment na adopcję zwierzęcia ze schroniska? Oczywiście, tak, jak każdy inny moment - o ile zdamy sobie sprawę z tego, że zwierzęta, otoczone miłością, przywykną do naszej obecności w domu. Jeśli sytuacja ulegnie zmianie i zaczniemy wychodzić na dłużej, czasem może to być nawet kilkanaście godzin samotności naszego pupila. Faktem jest, że lepszym miejscem dla zwierzęcia jest dom, niż schronisko, ale jeśli już bierzemy odpowiedzialność za zwierzę, to musimy stawiać jego dobro wysoko w naszej hierarchii obowiązków. Zadbajmy zatem o jego dobrostan także wtedy, gdy opuszczamy mieszkanie - starajmy się, aby czas rozłąki był jak najkrótszy, zostawmy zwierzęciu kocyk lub ubranie, które pachnie jego ulubionym człowiekiem - opieka to nie tylko dostęp do karmy i wody, ale też drobne elementy, które pozwolą zwierzakowi poczuć naszą miłość. Dobrym wyjściem jest też - w miarę możliwości - wychodzenie z domu na początkowo krótkie, a następnie coraz dłuższe spacery, tak, by przyzwyczaić pupila do tego, że czasem zostanie w domu bez nas. Pomoże to zapobiec lękowi separacyjnemu, kiedy już będziemy zmuszeni wyjść do pracy na co najmniej 8 godzin.

Nie zapominajmy też o tym, że zwierzęta domowe, nie tylko koty ale też psy, sporą część dnia przesypiają - dlatego po powrocie do domu, koniecznie poświęćmy im maksimum uwagi. Dajmy zwierzęciu odczuć, że jest dla nas ważne - odtrącanie psa, który cieszy się na nasz widok, czy odsuwanie łaszącego się kota, to gest, którym łamiemy naszemu czworonożnemu współlokatorowi serce. Czas, który spędzamy w domu, zaplanujmy tak, aby zwierzę czuło się potrzebne, zaopiekowane i kochane - owszem, to dla wielu z nas wielkie słowa, zarezerwowane dla ludzi. Ale nauka dostarcza coraz więcej dowodów na to, jak zwierzęta czują, jak postrzegają siebie nawzajem a także ludzi. Wiemy coraz więcej o zwierzęcym behawiorze, a jeśli nie radzimy sobie z jakiegoś powodu z naszym pupilem, możemy zasięgnąć porady specjalisty. Warto korzystać z pomocy, jeśli jej potrzebujemy - dotyczy to nie tylko ludzi, ale i zwierząt właśnie.
 

Fundacja Viva, KRS 0000135274, pomoc dla zwierząt, świadoma adopcja, Schronisko w Korabiewicach
Zdj. Joanna Laskowska


O korzyściach zdrowotnych i psychofizycznych opieki nad zwierzęciem mówi Katarzyna Gacek - psycholożka w Fundacji Terapia i Wsparcie oraz w Zakładzie Terapii Nerwic EMPATIA, w Lesznie:

“Posiadanie zwierzęcia towarzyszącego i związane z tym stworzenie z nim relacji jest zjawiskiem bardzo korzystnym z psychologicznego punktu widzenia:

  • Prawidłowa, odpowiedzialna relacja człowieka z psem, kotem lub innym domowym zwierzęciem znacząco podnosi poziom jakości życia wszystkich jej uczestników.
  • Z ludzkiego punktu widzenia, kiedy podejmujemy wysiłek związany z prawidłową opieką nad zwierzęciem, możemy liczyć na jego miłość i dożywotnie przywiązanie.
  • Towarzystwo zwierząt domowych przynosi człowiekowi różnorakie korzyści w obszarach takich jak zdrowie psychiczne, zdrowie somatyczne, rozwój psychologiczny dzieci i młodzieży, a także utrzymanie zdrowia i dobrej jakości życia w wieku podeszłym.
  • Opieka nad psem skłania nas do zwiększenia aktywności fizycznej poprzez konieczność wspólnych spacerów.
  • Obecność psa w naszym towarzystwie obniża poziom lęku i intensywność reakcji na stres, jest także jednym z czynników ograniczających rozwój depresji.
  • Towarzystwo zwierzęcia znacznie obniża poczucie osamotnienia, skłania nas do interakcji z nim poprzez opiekę i zabawę. W czasie gdy wielu ludzi traci strukturę codziennego funkcjonowania z powodu pandemii, opieka nad zwierzęciem pozwala na nowo zaktywizować się i uporządkować codzienne funkcjonowanie.
  • Opieka nad psem lub kotem zwiększa szanse na nawiązanie nowych znajomości z innymi miłośnikami zwierząt”.

Można więc powiedzieć, że zwierzę zmienia nie tylko nasz styl życia, ale i nas samych? - pytamy panią Katarzynę:

“Tak, korzyści związane z opieką nad zwierzętami widoczne są we wszystkich grupach wiekowych, a  zwłaszcza u osób starszych. Opieka nad pupilem zapobiega odczuwaniu pustki związanej z brakiem aktywnego życia zawodowego, nadaje także więcej urozmaicenia codziennemu funkcjonowaniu. Adoptując zwierzę należy pomyśleć wcześniej o zapewnieniu sobie systemu wsparcia w opiece nad pupilem w razie gdy na jakiś okres czasu  nie będzie się w stanie opiekować zwierzęciem. Osobami wspierającymi nas w opiece nad zwierzęciem mogą być członkowie rodziny, znajomi lub sąsiedzi”.

Nie tylko psy i koty

Odpowiedzialna i mądra adopcja zwierzęcia, to wciąż temat, który wymaga pracy. Wiele osób nadal, wbrew Ustawie o Ochronie Zwierząt, postrzega zwierzę jak rzecz, którą w razie niewygody lub poważnych zawirowań w ludzkim życiu, można po prostu oddać, czy porzucić. Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! od lat prowadzi liczne kampanie i akcje, mające na celu uwrażliwienie społeczeństwa na los zwierząt. Warto wymienić tu kilka z nich: Adopciaki.pl, Ratuj Konie, Viva! Interwencje czy program Opowieści Starszych Psów prowadzony przez Schronisko Fundacji w Korabiewicach.
 

Fundacja Viva, KRS 0000135274, pomoc dla zwierząt, świadoma adopcja, Schronisko w Korabiewicach
Zdj. Mikołaj Jastrzębski


Rzecz dotyczy już nie tylko zwierząt domowych ale także gospodarskich, które w ostatnim czasie doczekały się dyskusji na temat swoich praw. Oburzające przypadki znęcania nad krowami, kozami czy końmi, coraz częściej trafiają do szerokiego odbiorcy, poruszając tysiące sumień. Fundacja Viva! nie ustaje w wysiłkach, aby prawa zwierząt nie tylko przestały być chwilowym tematem zastępczym, ale także zabiega o ich nowelizację w polskim prawie.
Zachęcamy do zapoznania się z działaniami Fundacji oraz wsparcia jej inicjatyw - Fundacja jest otwarta na propozycje i pomysły wspólnych akcji, których celem jest poprawa losu zwierząt w Polsce.

Jeśli chcesz wesprzeć działania Fundacji Viva! to teraz jest na to bardzo dobry moment - do końca kwietnia możesz przekazać 1% podatku, rozliczając zeznanie podatkowe PIT.
Aby pomóc Fundacji w realizacji jej misji, wpisz numer KRS: 0000135274. Możesz też rozliczyć się online, korzystając z prostego programu PITAX, dzięki któremu łatwo wypełnisz roczne zeznanie.
Więcej informacji na stronie 1procent.viva.org.pl
 


Info:

Schronisko w Korabiewicach - terenowy oddział Fundacji Viva!, działający w Korabiewicach, w Puszczy Mariańskiej. Schronisko jest azylem dla niemal 300 zwierząt różnych gatunków - nie tylko psów i kotów, ale także koni, krów, świń, kóz, gęsi i kur, a także lisów i jenotów. Zwierzęta, które trafiają do Korabiewic, to najczęściej ofiary ludzkiej nieodpowiedzialności lub braku wiedzy o opiece nad zwierzętami. Wiele psów mieszkających obecnie w Schronisku mierzy się ze skutkami przemocy, którą niegdyś wobec nich stosowano - pracują z nimi behawioryści i wolontariusze, którzy dokładają wszelkich starań, aby ich podopieczni na nowo zaufali człowiekowi. Dzięki zaangażowaniu pracowników Schroniska w Korabiewicach i zasadzie “zwierzęta na pierwszym miejscu”, udało się stworzyć niezwykłe miejsce, które daje nadzieję na nowe domy dla wielu zwierząt.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt Viva! - od 2000 roku działa w Polsce, koncentrując się na działaniach charytatywnych i edukacyjnych. Misją Fundacji Viva! jest pomoc zwierzętom bezdomnym, porzucanym i okrutnie traktowanym. Fundacja działa też na rzecz ochrony środowiska, promuje dietę roślinną oraz zdrowy, etyczny styl życia. Viva! aktywnie angażuje się w walkę o prawa zwierząt w Polsce, działając na terenie całego kraju, za pośrednictwem kilkunastu, lokalnych grup aktywistycznych oraz grup prozwierzęcych. 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI