Oblicza parkinsona

Zdrowie i choroby Praktycznie

Shaking palsy (drżączka poraźna) - tymi dwoma słowami, w 1817 roku, James Parkinson nazwał objawy zaobserwowane u niektórych pacjentów.

Drżączka, nazywana dzisiaj zespołem parkinsonowskim, towarzyszy wielu schorzeniom neurologicznym, spowodowanym dysfunkcją struktur podkorowych mózgu i jest jednym z najbardziej niezrozumiałych i złożonych zaburzeń neurologicznych.

POLECAMY

Olivier Sachs, lekarz neurolog, w książce „Przebudzenie” przedstawił obraz osób z zespołem parkinsonowskim, które przeżyły epidemię wirusowego śpiączkowego zapalenia mózgu. Pod wpływem niewidzialnej wewnętrznej siły, pacjenci ci potrafili nagle zastygać jak ludzkie rzeźby na godziny, tygodnie, a nawet miesiące. Twarze chorych przekształcały się w nieruchome maski, powieki zamykały się i otwierały w bardzo wolnym tempie. Wszyscy mieli jedną cechę wspólną – przemożne, często nieobliczalne i chaotyczne zaburzenia zdolności ruchu, witalności i popędów, którym w końcu podlegały także zdolności czucia i myślenia.

Zmęczenie, głębokie otępienie oraz zwiotczenie porażały chorych. Niektórzy spędzali tygodnie bez ruchu, niezdolni bronić się przed siłą odczuwaną jako coś obcego we własnym wnętrzu. Ich mięśnie zdawały się zablokowane i poddawały się ich woli niezwykle opornie. Nogi i ręce sprawiały wrażenie sztywnych kończyn lalek. Utracili zdolność trzymania się prosto. Kiedy pochyleni ciągle do przodu rozpaczliwie usiłowali ruszyć się z miejsca, by uniknąć upadku na twarz, ich kroki stawały się coraz bardziej drobne i przyspieszone. W końcu i tak potykali się i upadali na ziemię. To obce „ja”, kierujące chorymi, nie trzymało się żadnych reguł. Potrafiło wyrwać ich z paraliżującego letargu i wprawić w stan przerażającego, bezustannego ruchu.

Jean Martin Charcot napisał: „ta choroba nie zna pokoju”. Chorym, którzy zostali tu opisani, pomocne – na kilka lat – okazało się podanie Lewodopy, preparatu stosowanego w leczeniu choroby Parkinsona, którego działanie polega na regulowaniu poziomu dopaminy, i który wywołuje, niestety, niekorzystne skutki uboczne. A potem znów następował etap zniewolenia chorobą. Nieustające drżenie, zesztywnienie mięśni, prowadzi do wyczerpania i potrafi być bolesne. Niesłychanej siły woli wymaga każdy zamierzony drobny ruch.

Ten sugestywny opis dotyczy parkinsonizmu wtórnego o etiologii zapalnej – jednej z form zespołu parkinsonowskiego – choroby uważanej dziś za wyzwanie dla medycyny i neuropsychologii.

Źródła parkinsonizmu

Najczęstszą f...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI