Nocne uniesienia

Mózg i umysł Praktycznie

We śnie zdradzamy, uprawiamy seks z nieznajomymi, próbujemy miłosnych sztuczek, które na jawie wywołują na naszej twarzy rumieniec. Dlaczego tak się dzieje, co oznaczają nasze erotyczne sny, jaką mają rolę albo... jaką rolę się im przypisuje?

Wiele jest teorii na temat tego, dlaczego śnimy, ale tak naprawdę i na pewno nie wiemy zbyt dużo. Niektórzy badacze uważają, że sny nie mają żadnych funkcji, inni – że dzięki nim rozpracowujemy intensywne emocje i utrwalamy wspomnienia z nimi związane. Jeszcze inni, że sny przygotowują nas do codziennej walki z zagrożeniami; że są kontynuacją tego, co przeżywamy za dnia albo – zgodnie z teorią psychoanalityczną – chronią sen i są źródłem spełnienia nieświadomych pragnień.

POLECAMY

Freud, najsławniejszy badacz snów, uważał, że marzenia senne mają wiele wspólnego z naszymi pragnieniami i libido. Kiedy te pragnienia są niezgodne z normami społecznymi, umysł wypycha je do podświadomości. Właśnie z tego powodu analizy Freuda opierały się i odnosiły do symboli – psychoanalityk zakładał, że skoro sny to wyparte treści, nie mogą być bezpośrednio dostępne świadomości. Współcześni badacze snu, Calvin Kai-Ching Yu i Wai Fu z Uniwersytetu Shue Yan w Hongkongu, poszli dalej i spróbowali przełożyć teorie Freuda na język neuronauki. Wysnuli hipotezę, że pragnienia libidalne przechodzą przez filtr dopaminergicznego systemu mezo-limbiczno-kortykalnego. Obszary przedczołowe regulują i hamują popęd libido i agresji. Podczas fazy snu REM, czyli wtedy, kiedy śpimy snem głębokim i śnimy, aktywny jest układ limbiczny odpowiedzialny za emocje, a mniej aktywne są na przykład płaty czołowe, odpowiedzialne za myślenie i planowanie.

Dlatego właśnie sny mogą być naładowane emocjami i zupełnie nielogiczną treścią. Związane z libido pragnienia są niemożliwe do zaspokojenia w czasie snu, satysfakcja jest tylko wyobrażona, i te właśnie wyobrażenia Freud nazywał snami.

Jak często, o kim i o czym śnimy

Z badań wspomnianych już Calvina Kai-Ching Yu i Wai Fu wynika, że prawie wszystkim zdarza się śnić sny o zabarwieniu erotycznym: 95 proc. respondentów przyznało naukowcom, że śniło kiedyś pikantne sny, najczęściej o grze wstępnej i seksie oralnym. Z drugiej strony okazuje się, że sny erotyczne nie pojawiają się zbyt często – większość badanych przyznała, że miewa je średnio dziewięć razy w roku. Kobiety, o których śnili mężczyźni, zazwyczaj były im obce, często w snach pojawiała się postać nauczycielki; 10 proc. badanych śniło kiedyś erotyczny sen o swojej matce, a 12 proc. o stosunkach homoseksualnych.

Z kolei badania z 2003 roku przeprowadzone z udziałem Kanadyjczyków wskazały, że jakaś forma erotyki pojawia się nawet w 80 proc. naszych snów. Autor badań, dr Antonio Zadra z University of Montreal, sugeruje, że mężczyźni miewają takie sny częściej niż kobiety. Według jego szacunków około 12 proc. męskich snów to sny erotyczne, a u kobiet sny tego typu to zaledwie 4 proc. wszystkich. Jednak inne badania nie wykazały różnicy międzypłciowej i wskazywały, że sny erotyczne stanowią około 8 proc. wszystkich snów, niezależnie od płci badanych.

Zazwyczaj badanym śnią się stosunki płciowe, składanie im i przez nich propozycji seksualnych, całowanie się, spełnianie fantazji erotycznych, masturbacja. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni biorący udział w badaniach mieli orgazm w przypadku 4 proc. swoich erotycznych snów. W kolejnych 4 proc. snów kobietom śniło się, że druga osoba miała orgazm, jednak mężczyznom takie scenariusze w ogóle się nie śniły.

Kobiety w 20 proc. erotycznych snów śniły o aktualnym lub byłym partnerze. Mężczyźni rzadziej fantazjują w snach o aktualnych lub byłych miłościach – w ich snach częściej za to goszczą fantazje o stosunkach grupowych. Kobiety...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI