Nie ma sklepów z przyjaciółmi

Wstęp

Pierwsze związki koleżeńskie stanowią podstawę do nawiązania głębszych uczuciowo i bardziej trwałych relacji w późniejszym wieku. To właśnie w tych związkach dzieci uczą się dostrzegania, rozumienia i przeżywania uczuć innych ludzi.

Trudno znaleźć w przyjacielskich związkach jakieś prawa logiki czy podać obowiązujące normy. Dzieje się tak dlatego, że przyjaźń to związek całkowicie spontaniczny, dobrowolny, w którym zasady i oczekiwania partnerów są znane przede wszystkim im samym. Przyjaźń jest przeżyciem subiektywnym, a uczuciowe zaangażowanie partnerów odgrywa w nim rolę kluczową. Dlatego nie jest ważne, czy związek dwojga ludzi nazwiemy związkiem przyjacielskim, koleżeńskim, czy jeszcze inaczej. Ważne jest, co czują wobec siebie zaangażowane w niego osoby. Miał zatem rację lis zdradzając Małemu Księciu swój sekret: „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
Większość badaczy zakłada bowiem, że przyjaźń jest związkiem dwukierunkowym, opartym na emocjach pozytywnych – przyjaźń istnieje wtedy, gdy uczucie jest odwzajemnione. Często podkreśla się także wspólne zainteresowania przyjaciół, szacunek oraz bezinteresowną sympatię i pomoc. Przedmiotem badań naukowych jest poszukiwanie odpowiedzi między innymi na pytania o to, jak ludzie rozumieją przyjaźń, jakie są jej determinanty, jakie wartości wiążą się z nią, a także – jakie są skutki kryzysów i trudności występujących w związkach przyjacielskich. Na podstawie wyników dotychczasowych badań można stwierdzić, że odpowiedzi na powyższe pytania zmieniają się równolegle do zmian, jakie z wiekiem zachodzą w sposobie widzenia świata, co nie oznacza, że nie występują w tym zakresie duże różnice indywidualne.

Z wypowiedzi dzieci przedszkolnych na temat przyjaźni (zgromadzonych w licznych badaniach, w tym także moich własnych) wynika, że koncentrują się one na zewnętrznych atrybutach i traktują przyjaciół instrumentalnie: przyjaciel to ktoś, z kim miło jest się bawić, dzięki komu nie jest nudno, kto dzieli się różnymi rzeczami: „Jasiu jest moim przyjacielem, bo lubi ze mną budować”; „Moja najlepsza koleżanka jest przyjacielem, bo mi daje ubranka dla Barbie”. Dziecięce przyjaźnie są tymczasowe, trwają dopóty, dopóki na przykład nie zakończy się wspólna zabawa lub nie wystąpi konflikt: „Ona nie jest już moją przyjaciółką, bo mnie przezywała”. Skąd biorą się przyjaciele? Zdaniem przedszkolaków jedynym warunkiem jest poznanie kogoś: „Mama zapoznaje dziecko z innym dzieckiem i oni są przyjaciele”; „Może urodzić go inna mama i przyprowadzić do przedszkola”.
Badacze, tacy na przykład jak W. Damon czy R. Selman, proponujący stadialne modele rozwoju rozumienia pojęcia przyjaźń, twierdzą, że dopiero pod koniec wieku przedszkolnego dzieci wypowiadając się na temat przyjaźni zaczynają wskazywać na uczucia i wzajemną pomoc jako na atrybuty przyjaźni. Natomiast postawa taka staje się dominująca w pierwszych latach nauki szkolnej. Zdaniem większości dzieci w tym wieku, istotą przyjaźni jest udzielanie pomocy i zaufanie: „Przyjacielem jest ten kolega, który si...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI