Jedno dziecko i już

Rodzina i związki Praktycznie

Samotni, egoistyczni, nieprzystosowani – takie stereotypy panują na temat jedynaków. Badania dowodzą, że wszystkie są fałszywe. Zatem jacy naprawdę są jedynacy?
 

Daria Grabda: Granville Stanley Hall, amerykański psycholog i nauczyciel, sugerował, że „bycie jedynakiem samo w sobie jest chorobą”. Pisał tak pod koniec XIX wieku. Od tego czasu wiele się zmieniło...
Lauren Sandler: Nie do końca. Przejrzałam dziesiątki prac na ten temat i zdumiało mnie, jak wielu autorów nadal próbuje udowodnić, że jedynacy są w gorszej sytuacji. Jednak badania tego nie potwierdzają. Wynika z nich, że dzieci, które nie mają rodzeństwa, wcale nie są bardziej samotne, samolubne czy nieprzystosowane. Zauważyć można pewne tendencje społeczne. Jak wynika z badań Jean Twenge, psycholożki z Uniwersytetu Stanowego w San Diego, już dwóch na trzech uczniów przejawia wysoki poziom narcyzmu. Ale wśród narcyzów wcale nie przeważają jedynacy. Twenge przyznaje, że ciężko jej było w to uwierzyć. Oczekiwała, że jedynacy częściej będą narcystyczni, bo sama uległa stereotypom na ich temat.

Które z tych stereotypów uważa Pani za najbardziej szkodliwe?
Samotni, egoistyczni, nieprzystosowani – tak najczęściej określamy jedynaków. Sądzimy także, że są nieszczęśliwi, rozpieszczeni i skoncentrowani tylko na sobie. Żaden z tych stereotypów nie został jednak potwierdzony w badaniach.

Czy dzieci, które nie mają rodzeństwa, są pod jakimś względem wyjątkowe?
Tak naprawdę każdy z nas jest inny, każdy ma swoją historię. Może nasi rodzice się rozwiedli, może prześladowało nas starsze rodzeństwo albo mieliśmy nadwagę. Jesteśmy ukształtowani przez wiele czynników. Jednym z nich jest brak rodzeństwa, ale to tylko fragment większej i niepowtarzalnej konstelacji uwarunkowań, które mogą wpływać na nasze życie. Mamy jednak tendencję, by wybierać jeden aspekt, jedną tylko historię, która wyjaśni, dlaczego jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.

POLECAMY

Czym zatem jedynacy różnią się od swoich rówieśników z rodzin wielodzietnych?
Doktor Toni Falbo z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin przeprowadziła metaanalizę ponad 500 badań na ten temat. Sama też prowadziła badania jedynaków. Porównała ich z osobami, które miały rodzeństwo, biorąc pod uwagę takie cechy, jak: zdolności przywódcze, dojrzałość, ekstrawersja, zaangażowanie w życie społeczne, popularność wśród rówieśników, szczodrość, zdolność do współpracy, elastyczność, stabilność emocjonalna i zadowolenie z życia. Okazało się, że jedynacy wypadają równie dobrze jak dzieci mające rodzeństwo. Tylko w dwóch aspektach znalazła różnice między badanymi grupami, mianowicie w sile motywacji do osiągnięć i w poziomie poczucia własnej wartości. W obu tych obszarach jedynacy wypadali zdecydowanie lepiej niż dzieci posiad...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI