Spanie na brzuchu to najgorszy z możliwych układów ciała. Nie tylko trudno wtedy oddychać, a ucisk na żołądek sprzyja cofaniu treści pokarmowej i powstawaniu refluksu, ale cierpi też kręgosłup, którego naturalne krzywizny niezdrowo się prostują.
Układanie się na wznak, zwłaszcza z głową ułożoną na wysokiej poduszce, która dociska żuchwę do klatki piersiowej, ogranicza drożność początkowego odcinka dróg oddechowych, co utrudnia przepływ powietrza i sprzyja chrapaniu wraz z dalszymi konsekwencjami. Jeśli więc już koniecznie musimy spać w ten sposób, lepiej wybrać specjalnie wyprofilowaną, płaską poduchę, która będzie stabilizowała lordozę w odcinku szy...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.