Droga do prawdziwego siebie

Wstęp

Możemy i powinniśmy przekraczać granice osobistych mitów. Dzięki temu przestajemy być nudni i znudzeni, budujemy naszą prawdziwą tożsamość, wciąż na nowo odkrywamy siebie.

Każdy z nas ma swój osobisty mit, czyli historię tworzoną w trakcie życia i stanowiącą podstawowy element naszej psychobiografii. Wyznacza on postępowanie, sposób odbioru rzeczywistości i myślenia, uczucia, relacje interpersonalne. To rodzaj opowieści, którą każdy z nas snuje o sobie samym lub którą snują o nas bliźni czy będą snuć potomni. Mało jest rzeczy tak naprawdę naszych, czytelnych tylko dla nas, takich, które trudno nam zabrać, którymi trudno zamanipulować. Mit zdecydowanie do nich należy, jest naprawdę nasz, ze wszystkimi tego konsekwencjami! Tylko my mamy do niego dostęp, tylko my potrafimy go w pełni zrozumieć i zinterpretować.
Niezmiernie ważne jest to, że możemy przekraczać nasze mity, wychodzić poza ich granice, poszerzać je. Sam Keen – filozof, psycholog, były redaktor „Psychology Today” – nazywa to ich reautoryzacją. Polega ona na: ciągłym wymyślaniu siebie, włączaniu tych nowych wersji siebie w poprzednie „ja”; odkrywaniu, rewidowaniu i uświadamianiu sobie swoich mitów, czyli sposobów widzenia świata i siebie, historii, którymi żyjemy, historii pomyślanych i opowiadanych o sobie; pozbawieniu siebie zbędnych kompulsji, skryptów, dekoracji, atrap, masek, gier. Jak mówi Keen: „Odkrywamy fabułę historii pogrzebanych w nieświadomości”....

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI