Co jest na niby w telewizji

Wstęp

Już trzylatki dostrzegają granicę między fikcją telewizyjną a rzeczywistością. Dla dziewięciolatków tylko wiadomości i filmy dokumentalne są prawdziwe. Jednak dopiero jedenastoletnie dzieci w pełni rozumieją, że aktor grający policjanta nie jest nim na co dzień.

W telewizji w ogóle wszystko wygląda tak, że małym dzieciom może się wydawać, że to jest prawdziwe, choć to jest nieprawdziwe – taką opinię wygłosił siedmioletni Kacper, jeden z uczestników moich badań nad dziecięcą koncepcją fikcji, które przeprowadziłam w latach 1999–2000. Wypowiedź chłopca świadczy o tym, że odkrywanie różnych odcieni i poziomów świata na niby jest dla każdego dziecka wyzwaniem tyleż fascynującym, co trudnym.
Odkrycie zróżnicowania fikcyjności poszczególnych typów programów to ważne doświadczenie, pozwala bowiem dzieciom w pełniejszy sposób zrozumieć telewizję. Choć już według czterolatków wszystko w niej jest na niby, to jednak dopiero zdobycie odpowiednich doświadczeń i wiedzy o zasadach budowy programów pozwala małym widzom zrozumieć, że telewizja: czasami opowiada o tym, co zdarzyło się naprawdę, ale co działo się zbyt daleko, aby sami mogli w tym uczestniczyć; pokazuje historie o podobnych do nas ludziach, tylko wymyślone i grane przez aktorów; prezentuje programy, które z rzeczywistością mają tyle wspólnego, że opowiadają o uniwersalnych wartościach i służą rozwojowi wyobraźni czy wrażliwości.
Dzieci zaczynają „interesować się” telewizją już około czwartego miesiąca życia, kiedy to z ożywieniem reagują na płynące z telewizora zestawienie dźwięków, światła i kolorowego obrazu. Do końca drugiego roku krystalizują się pierwsze dziecięce preferencje telewizyjne. Początkowo dzieci kierują wzrok na ekran w trakcie programów dla dorosłych i ulubionych wówczas bloków reklamowych. Wraz z wzrastającym rozumieniem przekazu telewizyjnego koncentrują się na programach adresowanych do nich – zanim osiągną trzeci rok życia, z dużym skupieniem oglądają te dla przedszkolaków. Cenią sobie możliwość wielokrotnego odtwarzania raz obejrzanego programu.
Rodzi się jednak pytanie o to, jak dzieci traktują telewizję: jako prezentację otaczającej je rzeczywistości, czy też jako jej część? Atkin, Hocking i Gantz przeprowadzili wywiady z grupą 189 dzieci w wieku od trzech do siedmiu lat. Aż 60 proc. z nich wierzyło, że pojawiający się na ekr...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI