Chwyt poniżej polityka

Wstęp

Szkalowanie politycznego konkurenta wydaje się prostym i skutecznym sposobem pokonania go. A jednak często taka negatywna kampania uderza w tego, kto chciał uderzyć.

Im bliższy jest dzień wyborów, tym ostrzejsza staje się rywalizacja polityków o głosy obywateli. Zdarza się, że kampania negatywna zastępuje merytoryczne polemiki. Jej celem jest zniechęcenie potencjalnych wyborców do politycznego przeciwnika. Dezawuowanie konkurenta może mieć charakter otwarty bądź niejawny.

Niejawnie prowadzona kampania negatywna polega na przykład na porównywaniu własnych osiągnięć i sukcesów z zaniechaniami bądź niepowodzeniami rywala. Dane dobierane są tendencyjnie, na przykład eksponuje się jedne fakty, a ukrywa inne, tak aby wytworzyć negatywny wizerunek konkurenta i na jego tle przedstawić siebie w bardziej pozytywnym świetle. Można między innymi przytoczyć liczby pokazujące wzrost gospodarczy w okresie sprawowania władzy przez ugrupowanie, do którego się należy, przemilczając zarazem fakt, że jest to efekt decyzji podejmowanych w poprzedniej kadencji przez partię konkurencyjną. Manipuluje się też językiem – informacje przekazywane bywają w sposób niejasny po to, aby można je było wieloznacznie interpretować (z korzyścią dla siebie, niekorzystnie dla rywala). Żarty, aluzje, porównania i podteksty dotyczące politycznej przeszłości i niedopowiedzenia w komentarzach (np. o chorej goleni prezydenta Kwaśniewskiego, który z trudem utrzymał równowagę podczas uroczystości w Katyniu) zawierają sugestię, że polityk jest niegodny zaufania. Innymi słowy, niejawna kampania negatywna polega na takim manipulowaniu informacjami i sposobem ich przekazu, aby odbiorcy mogli samodzielnie wyrobić sobie negatywną opinię o politycznym rywalu. Zarazem nierzadko otwarcie wyraża się szacunek dla kontrkandydatów.

W jawnie prowadzonej kampanii negatywnej polityczny rywal jest deprecjonowany w sposób bezceremonialny, niepozostawiający wątpliwości co do intencji atakującego, który często nie przebiera w słowach. Kwestionuje się nie tylko program, ale i kompetencje oraz zasady moralne przeciwnika politycznego. Negatywnie oceniane bywają jego cechy osobiste, upodobania, sposób bycia, stan zamożności, religijność i członkowie rodziny. Wyśmiewa się zarówno tuszę polityka, jak i spadek wagi (słynna dieta kapuściana Aleksandra Kwaśniewskiego) czy dbałość o wygląd (prześmiewcze komentarze o operacjach plastycznych Silvia Berlusconiego, o opaleniźnie Andrzeja Leppera czy o sukience Aleksandry Miller podczas wizyty japońskiej pary cesarskiej). Podejrzeni...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI