Halina od kilku tygodni uczęszcza na spotkania grupy wsparcia dla osób pragnących rzucić palenie. Wróciła do nałogu po kilku latach niepalenia. Dostała awans w pracy i gdy pakowała swoje rzeczy, aby przenieść się do nowego biura, znalazła w szufladzie paczkę papierosów. Zapaliła... Miała czterdzieści lat i prawie dorosłego syna, dla którego chciała być przykładem, bo przecież wychowywała go sama. Szef nie akceptował palenia w pracy i choć Halina przedstawiła poważne argumenty przeciw likwidacji palarni, podjął decyzję o jej zamknięciu. Ale spotkania w grupie wsparcia to chyba nie był dobry pomysł. Już blisko połowa uczestników rzuciła palenie, a Halina wciąż nie potrafiła podjąć decyzji. Po co to wszystko? Jeszcze na następne spotkanie trzeba znaleźć jakieś wycinki z prasy na temat palenia. Przyniosła, inni też. Krystyna opowiedziała o wypadku, którego przyczyną był niedopałek papierosa. Zbyszek przedstawił charakterystykę umieralności z powodu chorób odtytoniowych, a Ewa zasady utrzymania wagi po rzuceniu palenia. Halina znalazła sposób na brzydki zapach z ust, brązowe palce i uzupełnienie diety palacza w składniki mineralne. Uświadomiła sobie, że tak naprawdę nigdy nie chciała rzucić palenia.
Akcje w mediach czy napisy informujące o szkodliwości palenia umieszczane na reklamach i opakowaniach papierosów są efektem badań, których wyniki jednoznacznie wskazują na negatywne skutki zdrowotne palenia tytoniu i na uzależniające właściwości nikotyny. Działanie nikotyny porównuje się do działania innych uzależniających środków psychoaktywnych, na przykład kokainy czy heroiny. Kryteria diagnostyczne uzależnienia od tytoniu określiło w 1980 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne. Osoba jest uzależniona, jeżeli co najmniej przez miesiąc używa tytoniu i towarzyszy temu jedno z następujących zjawisk: nieudana próba zerwania z nałogiem lub nieudana próba znacznego zmniejszenia ilości używanego tytoniu; postępujące uzależnienie (np. palenie coraz większej ilości papierosów); występowanie poważnych zaburzeń zdrowotnych (choroby układu oddechowego i sercowo-naczyniowego), które zgodnie z o...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.