Będę cię gryzł, a ty mnie przytulaj

Podróż bohatera

Od początku sesji, z dużym napięciem w głosie, pan Adrian opowiadał o relacji z żoną:
– Kiedy mówię jej o moich sukcesach, to słucha mnie z uwagą. Lubi, jak opowiadam o rozmowach z klientami, negocjacjach, podpisywaniu kontraktów. Ale jak jestem słaby, smutny albo denerwuję się czymś, to na to w naszych rozmowach nie ma zbyt wiele miejsca. Często po chwili rozmowy ona mi mówi, że już nie może tego słuchać. Czuję się wtedy zlekceważony, odrzucony. W naszym domu nie ma miejsca na moją słabość.

Czuję się jak maszynka do zarabiania pieniędzy i kierowca do rozwożenia dzieci. Za to gdy ona coś przeżywa, to chce, żeby ją wysłuchiwać, wspierać, wyręczać. Oczekuje taryfy ulgowej niemal w każdym obszarze naszego życia. Mam już tego dość! Ona mnie w ogóle nie widzi i nie docenia! Jakby jej się to wszystko należało. A ja też potrzebuję chwili wytchnienia. Nie mam siły już tak więcej harować! Presja i odpowiedzialność w pracy, wymagające uwagi dzieci, zakupy, remont domu… Już nie wyrabiam! A ona mi mówi, że narzekam, i nie chce tego słuchać. Czuję się w tym związku coraz bardziej samotny…
Jego początkowo podniesiony głos stawał się coraz cichszy, a do oczu zaczęły napływać mu łzy. Gdy zapytałem go o uczucia, zasłonił twarz dłońmi i powiedział:
– Wstydzę się tak przy panu płakać. Nikomu nie pokazuję swojej słabości. Pewnie pomyśli pan, że jestem beznadziejnym przypadkiem.
– Czy jest coś, co by wskazywało na to, że pana oceniam? W moich słowach, gestach, mimice?
Spojrzał, odsłaniając smutną twarz, i powiedział:
– Nie, nic takiego nie dostrzegam.
– Czy zatem możemy uznać – kontynuowałem – że to krytyczna myśl, która mówi panu, że gdy okaże pan smutek czy bezradność, spotka pana krytyka? – zapytałem.
– Zdaje się, że tak jest – odparł. – Bardzo boję się pokazać, że jestem smutny albo że się czegoś boję.
– To musi być panu bardzo ciężko – powiedziałem. Do jego oczu ponownie napłynęły łzy.
– W moim życiu nie ma miejsca na słabość. Gdy jako dziecko byłem smutny i płakałem, moja matka była zniecierpliwiona, a ojciec mówił, żebym się ogarnął i nie m...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI