W młodości sens dni skupia się na poszczególnych wydarzeniach. Nie rozumiemy swoich rodziców i niewiele chcemy o nich wiedzieć. Zanim zdążymy się zorientować, że rodzinne korzenie mają znaczenie, mamy lat czterdzieści, pięćdziesiąt, sześćdziesiąt. Bywa, że jest za późno.
Bronnie Ware, pielęgniarka paliatywna z Australii, przez wiele lat opiekująca się ludźmi w ostatnich dniach ich życia, założyła zeszyt i zaczęła spisywać rozmowy ze swoimi pacjentami – ich refleksje i wyznania, opowieści z dzieciństwa. Bardzo wielu z nich mówiło o tym, czego żałują. Ware najpierw założyła bloga, a ponieważ wpisy cieszyły się popularnością, wydała książkę Czego najbardziej żałują umierający.
POLECAMY
Okazało się, że najczęściej braku odwagi, by żyć zgodnie ze sobą, a nie z oczekiwaniami innych. Prawie każdy mężczyzna, którym się opiekow...