Wyobraź sobie, że jesteś na diecie i przez kilka tygodni idzie ci naprawdę świetnie. Zostajesz jednak zaproszona na przyjęcie, na którym stajesz „twarzą w twarz” z niezwykle apetycznym tortem czekoladowym. Tort czekoladowy to twój przysmak numer jeden, poza tym to urodziny twojej siostry. Co się teraz wydarzy?
POLECAMY
Jeśli jesteś jak większość ludzi, zaraz ogarną cię automatyczne negatywne myśli. To autosabotujące kłamstwa (zniekształcenia), które mówimy sami sobie i które w danym momencie wydają się bardzo prawdziwe. Być może pomyślisz: „Jeden kawałek tortu nie zaszkodzi!”, a po chwili, gdy go połkniesz: „Cóż, zjedzenie tortu już zrujnowało moją dietę, więc równie dobrze mogę dać sobie z nią spokój i jeść, co tylko chcę”. A potem: „Jestem takim nieudacznikiem! Nie mogę wytrwać na diecie! To beznadziejne, nigdy nie będę szczupła!”. Teraz pewnie jesteś już całkiem przybita – to dlatego, że nasze myśli wpływają na to, jak się czujemy i jak się zachowujemy. Jeżeli spodziewasz się porażki, to prawdopodobnie ją poniesiesz; jeśli w ogóle zmobilizujesz się, żeby spróbować.
Myśli wypełniają każdą chwilę naszego życia; słowa, obrazy i wspomnienia – tysiące każdego dnia. Niektóre rodzą się bez naszej intencji i świadomości i mogą się powtarzać wciąż na nowo, dzień po dniu. To „automatyczne myśli” – mogą być pozytywne lub negatywne, realistyczne lub zniekształcone, zdrowe lub krzywdzące. Są bardzo przekonujące. Za ich sprawą szczęśliwe i zdrowe życie może stać się życiem naznaczonym przez lęk, depresję i inne zaburzenia. Ważne jest, by rozpoznać automatyczne myśli – negatywne, zniekształcone i krzywdzące – i zdać sobie sprawę, że możemy...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.
