Turyści kąpią się w zakolu rzeki przy chatce Yorn i Wata, jedzą z nimi obiad, piją słabe wino. Wat dobrze im się przyjrzał. Kiedy pytam, co o nich sądzi, mówi: - Turyści? Turyści przychodzą popatrzeć sobie na ludzi żyjących w biedzie.
Autor: KATARZYNA BONI
KATARZYNA BONI jest reporterką. Pisze o podróżach i o ludziach, których spotyka podczas podróży. Publikuje w „Dużym Formacie”, „Kontynentach”, „Podróżach” i „Travelerze”. Razem z Wojciechem Tochmanem napisała w 2014 roku książkę Kontener – o syryjskich uchodźcach w Jordanii. Prowadzi bloga www.smakpodrozy.com.
Dwa tygodnie. Tyle czasu zajęło mi przejechanie 400 kilometrów na rowerze z Tokio do Onagawy w charytatywnym rajdzie.
Podróżowanie to nic innego jak stwarzanie sytuacji, których potencjał nie zawsze się spełnia. Droga niczego nie obiecuje ani nie gwarantuje. Wszystko zależy od nas i ludzi, których spotykamy. Czasami, po prostu, nic się między nami nie dzieje. I to też jest część podróży.