Czy potrafimy się czegoś wyrzec, przestać przeć? Tworzenie i niszczenie są asymetryczne. Zło czynić łatwo, natomiast aby przyczyniać się do dobra, trzeba być cierpliwym, zdyscyplinowanym. Niemiecki filozof Peter Sloterdijk twierdzi, że ważnym składnikiem człowieczeństwa są ćwiczenia i ascezy: powinniśmy nabywać nowe umiejętności i uczyć się nakładać na siebie ograniczenia.
Autor: BARTŁOMIEJ DOBROCZYŃSKI
jest psychologiem, pracuje w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Interesuje się historią myśli psychologicznej, relacjami między sferą duchowości a psychologią, a także nowymi ruchami religijnymi. Napisał m.in.: Ciemna strona psychiki. Geneza i historia idei nieświadomości; New Age; III Rzesza popkultury i inne stany; Kłopoty z duchowością; Listy profana. Między psychologią a religią. Członek Kolegium Interdyscyplinarnego Centrum Etyki Wydziału Filozoficznego UJ, laureat Nagrody „Pro Arte Docendi” za wysoką jakość pracy dydaktycznej.
Utajona psychika weszła w obieg kulturalny. Gdy tylko nieświadomość zaczęła być przedmiotem dyskusji w środowiskach filozofów, psychologów i psychiatrów, natychmiast stała się również obiektem zainteresowania artystów.
Odkrywcą nieświadomości z całą pewnością nie był Zygmunt Freud. Odkrywanie nieświadomości zaczęło się ponad dwa tysiące lat temu, a swój wkład w ten proces mieli liczni filozofowie, przyrodnicy, lekarze i pisarze.